Europa: na giełdach panują mieszane nastroje

opublikowano: 2003-02-10 15:02

Na europejskich giełdach panują mieszane nastroje. Inwestorzy pozbywają się akcji spółek, które mogą ponieść straty w wyniku wybuchu wojny z Irakiem. Kupują papiery spółek charakteryzujących się stabilnym i pewnym strumieniem przychodów.

Niepewność związana z możliwym atakiem USA na Irak wzrasta. Wiadomości, które docierają do inwestorów nie pozwalają przewidzieć, jak duża jest szansa na rozstrzygnięcie kryzysu bez konieczności użycia siły. Zabezpieczając się, inwestorzy kupują akcje spółek użyteczności publicznej, które nie są w ich ocenie narażone na załamanie popytu w przypadku wybuchu wojny. W górę poszła cena papierów E.ON, drugiego pod względem wielkości koncernu użyteczności publicznej. Popytem cieszyły się również akcje AWG, właściciela Anglian Water. Zainteresowanie papierami spółki wiąże się również z wiadomością o odrzuceniu przez nią oferty przejęcia przez niemiecki bank WestLB.

Popytem cieszą się akcje spółek-producentów wyrobów spożywczych. Na giełdzie w Londynie wyraźnie wzrosła cena akcji Diageo, jednego z największych na świecie producentów napojów alkoholowych.

Po stronie spadków znalazły się akcje spółek, które nie mają dużych szans na uniknięcie negatywnych skutków wybuchu wojny w Zatoce Perskiej. Spadają ceny akcji przewoźników lotniczych, w tym największego w Europie British Airways. Inwestorzy pozbywają się akcji ubezpieczycieli, m.in. Avivy, Allianza i Munich Re. Akce tego ostatniego tanieją także w związku z obniżeniem prognozy jej ubiegłorocznego zysku na akcje przez Merrill Lynch.

Spada cena akcji Roche, jednego z największych europejskich koncernów farmaceutycznych. Spółka poinformowała w poniedziałek rano, że zamierza przejąć za 1,6 mld CHF Disetronic, jednego z największych na świecie producentów pomp infuzyjnych.

MD