Przez cały dzień na europejskim rynku akcji przeważał popyt. Optymizm wynikał przede wszystkim z raportów okresowych spółek. Najmocniej w Stoxx Europe 600 rósł kurs brytyjskiego dystrybutora produktów technicznych Diploma (15 proc.), który po publikacji wyników po dwóch kwartałach podwyższył roczną prognozę wyników. Wśród najmocniej drożejących spółek z indeksu znalazł się również Vodafone Group (7,3 proc.). Brytyjski telekom znacząco obniżył roczną stratę. Popyt na akcje duńskich spółek Orsted (14,5 proc.) i Vestas Wind Systems (4,8 proc.) wywołała natomiast wiadomość o zmianie decyzji administracji Donalda Trumpa w sprawie projektu farmy wiatrowej u wybrzeży Nowego Jorku, który miesiąc temu został zawieszony.
Popyt przeważał w 17 z 19 głównych segmentach europejskiego rynku akcji. Najmocniej drożały spółki użyteczności publicznej (1,8 proc.), telekomunikacyjne (1,7 proc.) i ochrony zdrowia (1,3 proc.). Przewagę podaży notowano tylko w segmentach spółek technologicznych (-0,2 proc.) i usług finansowych (-0,5 proc.).
We Frankfurcie DAX wzrósł o 0,4 proc. i pierwszy raz w historii kończył sesję powyżej 24 tys. pkt. W tym roku wartość indeksu zwiększyła się już o ponad 20 proc. We wtorek rosły kursy 29 z 40 niemieckich blue chipów. Najmocniej drożały globalny lider dializoterapii Fresenius Medical Care (3,9 proc.), koncern energetyczny RWE (3,0 proc.) i chemiczno-farmaceutyczny Bayer (2,25 proc.).
W Paryżu CAC40 zyskał 0,75 proc. Wzrosły kursy 36 z 40 spółek z indeksu. Najmocniej drożały akcje dostawcy dóbr luksusowych Kering (4,0 proc.), telekomu Orange (3,8 proc.) i koncernu oponiarskiego Michelin (2,3 proc.).
W Londynie FTSE100 zyskał 0,9 proc., najwięcej od 2 maja i jest bardzo blisko rekordu zamknięcia z 3 marca. We wtorek rosły kursy 80 spółek z indeksu. Najmocniej drożały Diploma (15,1 proc.), Vodafone Group (7,3 proc.) i Smiths Group (4,4 proc.).