Europejskie giełdy kontynuują wczorajszą przecenę

opublikowano: 2007-02-28 09:53

Środowe otwarcie giełd Europy przyniosło kontynuację wczorajszych spadków, wywołanych gwałtownym tąpnięciem parkietu w Chinach, które silnie ochłodziło nastroje na światowych rynkach akcji, powiedzieli maklerzy. Główne indeksy

Do godziny 9.33 Eurofirst 300 spadł o 1,74 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,65 procent.

Podczas wtorkowych notowań europejskie giełdy zniżkowały najbardziej od 4 lat. Tak
zdecydowane pogorszenie nastrojów to efekt gwałtownego załamania koniunktury na giełdzie w Szanghaju, które odbiło się w ciągu dnia na większości światowych rynków akcji - indeks Dow Jones spadł na zamknięciu o 3,29 procent, a Nasdaq Composite - o 3,86 procent. Oliwy do ognia na amerykańskich parkietach dodała również rozczarowująca publikacja danych o zamówieniach na dobra trwałe w USA, która zachwiała wiarą w miękkie lądowanie największej gospodarki globu, wpisując się w niepokojący scenariusz zarysowany dzień wcześniej przez Alana Greenspana.

Ten poważany przez rynki były szef Zarządu Rezerwy Federalnej zmroził bowiem we
poniedziałek inwestorów, zapowiadając, że do końca tego roku amerykańska gospodarka może znaleźć się w recesji.

Porannym spadkom na europejskich parkietach przewodziły spółki z sektora bankowego. Słabo radził też sobie włoski koncern użyteczności publicznej Enel, który poinformował o nabyciu 10 procent akcji hiszpańskiej spółki z branży Endesa. O 4,8 procent potaniały też akcje niemieckiego giganta EON, ubiegającego się o przejęcie hiszpańskiej spółki.
WST, Reuters