Nastroje europejskich inwestorów wyraźnie się pogorszyły. Powodem jest coraz bardziej słabnące przekonanie, że wojna w Iraku zakończy się szybko i światowe rynki nie odczują, lub odczują w niewielkim stopniu jej negatywne skutki. Można się spodziewać, że bez spektakularnych i szybkich sukcesów wojsk koalicji antyirackiej, nastroje europejskich inwestorów będą się nadal pogarszać.
Indeks europejskich blue chipów DJ Stoxx 50 zanotował w poniedziałek największy jednodniowy spadek od października ubiegłego roku. Stoxx 600 również mocno stracił, głównie za sprawą przeceny papierów spółek ubezpieczeniowych. Ta właśnie branża ciągnęła rynek w górę od 12 marca, czyli dnia osiągnięcia sześcioletniego dołka. W ubiegłym tygodniu Stoxx 50 i Stoxx 600 zanotowały największy tygodniowy wzrost od września 2001 roku, kiedy odreagowały spadki po zamachach terrorystycznych w USA.
Fala wyprzedaży na europejskich giełdach osłabiła wycenę papierów największych spółek branży ubezpieczeniowej ze Starego Kontynentu. Po odrobieniu części strat w drugiej połowie ubiegłego tygodnia inwestorzy znów pozbywali się akcji holenderskiego Aegona, francuskiej Axy i niemieckiego Allianza.
W dół poszła cena papierów francuskiego Club Mediterranee, największego europejskiego operatora kurortów. Staniały także akcje niemieckiego biura podróży TUI, którego rekomendację, z powodu obaw o wyniki, obniżył Merrill Lynch. Inwestorzy pozbywali się papierów brytyjskiego Ebookers, sprzedającego przez Internet tanie bilety lotnicze. Spółka poinformowała o oczekiwanym spadku sprzedaży w związku z wybuchem wojny w Iraku.
Rynek przecenił akcje linii lotniczych. W dół poszła cena papierów EasyJet, największego europejskiego przewoźnika niskotaryfowego. Spadły także kursy KLM Royal Dutch Airlines, Deutsche Lufthansa i British Airways.
Na francuskiej giełdzie zdrożały akcje France Telecom. Spółka rozpoczęła sprzedaż akcji z emisji o wartości 15 mld EUR. Pieniądze mają służyć jej do obniżenia olbrzymiego zadłużenia. Równie poważnie zadłużony Deutsche Telekom zanotował w poniedziałek spadek kursu.
Na giełdzie we Frankfurcie mocno staniały papiery Infineon Technologies. Wartość rynkowa drugiego europejskiego producenta chipów spadła wyraźnie po tym, gdy analitycy Sanford C. Bernstein napisali w raporcie, że producenci półprzewodników mają małą szansę na podniesienie cen w najbliższych kilku miesiącach. Inwestorzy sprzedawali akcje holenderskiego ASML, jednego z największych producentów urządzeń do umieszczania obwodów na krzemowych płytkach układów scalonych.
Inwestorzy nadal pozbywają się akcji Corus Group. Holendersko-brytyjski koncern stalowy został poinformowany przez banki, że nie będą one renegocjować 1,2 mld GBP pożyczki, dopóki nie zdecyduje się na większą redukcję zatrudnienia w brytyjskich zakładach.
MD