Europejskie miliony dla Azotów

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2015-05-29 00:00

700 mln zł na 10 lat — tak potężny zastrzyk, w postaci kredytu, dostała polska grupa Azoty

Grupa Azoty dostała wsparcie od dwóch europejskich banków — Europejskiego Banku Inwestycyjnego (550 mln zł) i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (150 mln zł). Umowę podpisano wczoraj, a poza zarządem Azotów obecny był przy tym m.in. szef EBOR, Suma Chakrabarti. Na zdjęciu od lewej: Kim Kreilgaard i Tilman Seibert z EBI, Suma Chakrabarti, prezes EBOR, oraz prezes Paweł Jarczewski i wiceprezes Andrzej Skolmowski z grupy Azoty.

ARC

— To znacząca kwota, nawet z naszego punktu widzenia — komentował Kim Kreilgaard, dyrektor w EBI. Niewykluczone, że będą kolejne.

— Jesteśmy gotowi rozważyć dalsze wsparcie Azotów, na przykład gdyby firma emitowała obligacje — mówił Suma Chakrabarti. Podobną deklarację złożył EBI. Wsparcie tych banków może się przydać Azotom, np. przy finansowaniu przejęć na zagranicznych rynkach, co zapowiada zarząd w strategii. Firmy zabiegają o kredyty od EBI i EBOR, bo to pożyczki długoterminowe i z korzystnym oprocentowaniem, co ważne w sektorach podatnych na wahania koniunktury. Kredyty wesprą długoterminowy plan inwestycyjny Azotów, zaplanowany na 7 mld zł. Obejmuje on zarówno inwestycje w nowe moce produkcyjne, jak i projekty efektywnościowe i przejęcia. © Ⓟ