Fantasy nie tylko po amerykańsku

AS
opublikowano: 2007-08-03 00:00

Xawery Żuławski

Xawery Żuławski

reżyser

„Obsługiwałem angielskiego króla” opowiada historię Czech i naszego regionu Europy, ukazując losy zwykłego człowieka. Jak przystało na czeską komedię, film jest pełen ciepła i humoru.

„Inland Empire” — dla osób interesujących się twórczością Davida Lyncha i potrafiących oglądać jego filmy. Lynch dochodzi do sedna swojej twórczości, czyli kompletnej destrukturyzacji fabuły.

W kinach jest „Grindhouse vol. 1 Death Proof” Quentina Tarantino, ale twórczości tego reżysera nie trzeba przedstawiać. Jako ciekawostkę proponuję rosyjski film fantasy — „Volkodav. Ostatni z rodu szarych psów”. Rosjanie nie są znani z tego gatunku filmowego i jak ktoś chce zerwać ze schematem, to polecam.