Nouriel Roubini obawia się, że Fed może wybrać niewłaściwy moment na podwyższenie stóp procentowych.
- Zaczną [Fed-red. pb.pl] zbyt wcześnie i podniosą stopy zbyt wysoko i spowoduje to takie skutki, jakie widzieliśmy w zeszłym roku kiedy zaskoczyli wiadomością o redukcji zakupów – powiedział amerykański ekonomista w CNBC. W 2013 roku zasygnalizowanie przez Fed zbliżającego się momentu redukcji zakupów obligacji w ramach ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE) spowodowało gwałtowną przecenę aktywów na rynkach. Roubini dostrzega jednak także ryzyko, że Fed będzie zbyt długo czekał z podwyżką stóp. - Ostatnim razem aż dwa lata zajęło im znormalizowanie stopy funduszy federalnych z 5 do 5,25 procent. Za mało i za późno. Stworzyli największą bańkę rynków domów, nieruchomości i akcji – powiedział. - Teraz zajmie im nawet cztery lata aby dojść od zera do neutralnych 4 procent. Jest niebezpieczeństwo, że stworzona zostanie kolejne wielka bańka w gospodarce – dodał. W ubiegłym tygodniu nowa szefowa Fed, Janet Yellen zasugerowała, że Fed może rozpocząć podwyżki stóp wiosną przyszłego roku. Część komentatorów potraktowała to jako „błąd nowicjusza”. Szef Fed w San Francisco, John Williams powiedział, że nie spodziewa się podwyżki wcześniej niż w drugim półroczu 2015 roku. Podkreślił także, że stopy będą rosły stopniowo.