Finał NWZA Stalexportu 23 lutego
Potwierdziły się nasze informacje, że 26 stycznia NWZA Stalexportu może mieć problemy z uchwaleniem emisji akcji serii E, adresowanej do NFOŚiGW, w zamian za długi.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej miałby umorzyć część zadłużenia, jakie mają wobec niego należące do Stalexportu huty: Ostrowiec i Łabędy. Jednak rada nadzorcza NFOŚiGW jeszcze nie zapoznała się z projektem. Bez jej zgody fundusz nie może objąć planowanej emisji akcji serii E. Ostateczna decyzja będzie należała do ministra środowiska.
Wobec tego zarząd spółki zaproponował akcjonariuszom przerwanie obrad NZWA do 23 lutego.
Pora negocjacji
— Konieczne jest przeprowadzenie szczegółowej analizy i wyceny wierzytelności wnoszonych aportem na pokrycie akcji serii E. Zgodnie z przepisami nowego kodeksu handlowego, wycena jest elementem uchwały NWZA w sprawie podwyższenia kapitału. Uzgodnienia specjalistów obu stron w sprawie wyceny wierzytelności są na końcowym etapie. Przewidujemy, że zostaną one sfinalizowane w lutym — wyjaśnia Emil Wąsacz.
Zgodnie z projektem uchwały, podwyższenie kapitału akcyjnego Stalexportu ma nastąpić o kwotę nie mniejszą niż 30 mln zł i nie wyższą niż 100 mln zł, w drodze emisji 3-10 mln akcji na okaziciela serii E, wartości 10 zł każda.
Zmiany w akcjonariacie
Zdaniem Emila Wąsacza, prezesa Stalexportu, dla spółki będzie korzystne pozyskanie takiego inwestora, jak NFOŚiGW.
— Jeśli fundusz obejmie akcje Stalexportu, będzie inwestorem pasywnym, podobnie jak EBOR i PKO BP. Podwyższenie kapitału akcyjnego poprawi sytuację ekonomiczną naszej firmy — wyjaśnia Emil Wąsacz.