Polacy od 8 lat mogą przekazywać 1 proc. z podatku PIT na rzecz organizacji pożytku publicznego. W 2010 r. z tej możliwości skorzystało ponad 10 mln rodaków, którzy zamiast fiskusowi podarowali potrzebującym 400 mln zł.
Ten dobrze funkcjonujący wśród osób fizycznych system chce wdrożyć od 2013 r. wśród firm Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa.
— Pracujemy nad dobrowolną możliwością odpisu 1 proc. z CIT dla przedsiębiorców na rzecz jednostek naukowych. W tej chwili w Ministerstwie Finansów (MF), przygotowywany jest odpowiedni projekt na podstawie naszych założeń — podała na wczorajszej konferencji prasowej minister Barbara Kudrycka.
Organizacje przedsiębiorców pozytywnie oceniają jej pomysł. Problem w tym, że resort finansów zaprzecza, jakoby miał przygotowywać wspomniany projekt.
— Ministerstwo Finansów nie pracuje nad takim projektem. Czy zgadzamy się z tą inicjatywą? Nie ma żadnych decyzji kierownictwa resortu w tej kwestii — mówi „PB” Wiesława Dróżdż z MF.
Kontrolujmy te pieniądze
O swoim pomyśle minister Kudrycka poinformowała podczas otwarcia Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Przedstawiła też raport o wspieraniu polskiej nauki.
— W 2010 r. prawie osiągnęliśmy średnią unijną w zakresie wydatków z pieniędzy publicznych na badania i rozwój. W 2011 r. ten poziom możemy przekroczyć. Dotąd zakontraktowano z programów operacyjnych i funduszy krajowych 18,6 mld zł na nowe inwestycje w sferze badań i rozwoju. 7 mld zł zainwestowano w badania z zakresu nauk technicznych, a 4 mld zł — na nauki eksperymentalne i przyrodnicze — informuje minister Kudrycka.
Jednak pieniędzy nigdy za wiele. Rozwój nauki ma być wspierany także przez firmy płacące CIT.
— Z naszych szacunków wynika, że w pierwszym okresie możemy odpisem zainteresować nawet półtora tysiąca firm. Nie jest to dużo, ale odpisy od PIT początkowo także nie cieszyły się wielką popularnością — zauważa Barbara Kudrycka.
Brak spójności jej przekazu ze stanowiskiem MF nie wróży dobrze inicjatywie. Jednak przedstawiciele organizacji przedsiębiorców są przychylni.
— To ciekawy i wart rozważenia pomysł. Przedsiębiorcy nie mieliby oporów, aby 1 proc. swoich podatków przekazywać instytucjom naukowym — pod warunkiem że to oni decydowaliby, kto wsparcie otrzyma. Nie zgodzimy się, aby pieniądze znikały w jakimś wielkim worze i były wydawane nie wiadomo na co — mówi Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej.
Tak samo uważa Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP.
— Popieramy, ale firmy musiałyby mieć wpływ na wykorzystanie tych pieniędzy. I nie może to być jakiś fundusz celowy. Mamy złe doświadczenia z rozmaitymi funduszami. Przykładem jest Fundusz Pracy, na którego konto przedsiębiorcy muszą płacić ogromne pieniądze, a nie mają żadnego wpływu na ich wykorzystanie — mówi Andrzej Malinowski.
To za mało
Jednak samo umożliwienie firmom przekazywania 1 proc. z CIT nie zbawi polskiej nauki. Zakładając, że wszystkie firmy z tego skorzystają, rocznie uzyskiwano by z 1 proc. około 300 mln zł, co nie robi wielkiego wrażenia przy obecnych kilkunastu miliardach wydawanych na naukę. Eksperci podpowiadają, co należy w Polsce uczynić, by naprawdę wesprzeć innowacyjność.
— Mimo przeznaczania wielu miliardów złotych ciągle nie mamy gospodarki opartej na wiedzy. Po prostu system przyznawania wsparcia jest biurokratyczny i nieefektywny. Mocno kuleje system kształcenia. Proponujemy wdrożenie tzw. dekalogu działań na rzecz innowacyjności. Konieczna jest komercjalizacja wiedzy na uczelniach, co można osiągnąć poprzez m.in. przyznanie uczelniom autonomii, oddzielenie badań naukowych od procesu dydaktycznego i finansowanie ich poprzez granty, szerokie nauczanie przedsiębiorczości, umożliwienie pracodawcom wpływu na kształcenie studentów, tworzenie na uczelniach ścieżek kariery dla elity, stworzenie specjalnego statusu fiskalnego dla uczelni — wskazuje Andrzej Malinowski.
67,5
mld zł Tyle uzyskał budżet państwa w 2010 r. z podatku PIT...
400
mln zł ...a tyle przekazano w 2010 r. z 1 proc. PIT na organizacje pożytku publicznego.
31,7
mld zł Takie były w 2011 r. wpływy budżetowe z podatku CIT...
317
mln zł ...a takie pieniądze trafiłyby na badania naukowe, gdyby wszystkie firmy przekazały na nie swój 1 proc. CIT.