Firmy Honorata Mazur z Krzywaczki, Widpol z Andrychowa oraz MTM Konstrukcje z Tarnowa zrealizują nowe inwestycje o łącznej wartości blisko 11 mln zł, korzystając z ulg podatkowych w ramach programu Polska Strefa Inwestycji. Decyzje wydał Krakowski Park Technologiczny (KPT).
Rodzinne biznesy
Honorata Mazur to rodzinna firma specjalizująca się w kompleksowej obróbce stali — od cięcia laserowego przez gięcie i spawanie aż po malowanie proszkowe. Zatrudnia 45 osób i realizuje zlecenia dla wielu gałęzi przemysłu, m.in. w zakresie produkcji regałów sklepowych oraz ekspozytorów reklamowych. Zainwestuje 7 mln zł w rozbudowę parku maszynowego m.in. o stacjonarną linię automatyczną do lakierowania proszkowego oraz stanowiska do zgrzewania. Dzięki temu będzie mogła zwiększyć produkcję.
Firma Widpol zajmuje się obróbką skrawaniem i precyzyjną produkcją detali z różnych metali, m.in. stali, aluminium i mosiądzu. Współpracuje m.in. z producentami sprzętu pożarniczego, systemów drzwiowych, grzejników i balustrad nierdzewnych. Zainwestuje 1,5 mln zł w nowoczesne maszyny, w tym centrum obróbcze oraz tokarki.
MTM Konstrukcje to firma produkująca i montująca konstrukcje stalowe wykorzystywane w budownictwie przemysłowym i kubaturowym, takie jak hale, antresole, wiaty, balustrady i konstrukcje wsporcze. Świadczy też usługi obróbki i zabezpieczenia metali. W ramach nowego projektu wybuduje w Tuchowie halę produkcyjną z zapleczem socjalnym oraz uruchomi profesjonalną malarnię proszkową. Łączna wartość inwestycji wynosi 2,4 mln zł.
Niełatwy rynek
Niedawno KPT informował też o wsparciu dla inwestycji WKS Grybów, firmy specjalizującej się w produkcji ciężkich konstrukcji stalowych dla mostów kolejowych i drogowych. Zatem w ostatnim czasie decyzje o inwestycjach podjęło aż czterech małopolskich inwestorów z sektora metalowego, mimo że generalnie branża zmaga się z wieloma trudnościami. Z danych rejestru dłużników BIG Info Monitor i Biura Informacji Kredytowej wynika, że na koniec czerwca tego roku zadłużenie producentów metali sięgnęło prawie 420 mln zł, o 30 proc. więcej niż rok wcześniej. Ponadto w sektorze utrzymuje się wysoki odsetek (7,6 proc.) firm z problemami finansowymi. To efekt m.in. rosnących kosztów i konkurencji z Azji.
— Zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw, rosnące koszty surowców oraz reorganizacja międzynarodowego handlu sprawiają, że rodzimi producenci muszą działać w warunkach coraz większej niepewności. Z jednej strony obserwujemy wzrost kosztów produkcji i logistyki, z drugiej — zmiany w popycie i lokalnym, i globalnym oraz przekierowanie części handlu, co może oznaczać zarówno nowe szanse eksportowe, jak też ryzyko utraty dotychczasowych rynków zbytu. Niestabilność utrudnia planowanie i inwestycje, które wymagają długoterminowej przewidywalności, a jednocześnie obciąża rentowność sektora hutniczego w Polsce — uważa Waldemar Rogowski, główny analityk BIG Info Monitor.
