Forex w stanie uśpienia

Wojciech Dembiński
opublikowano: 2000-08-01 00:00

Forex w stanie uśpienia

Po ostatecznym wyjaśnieniu kwestii, jaka część pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży pakietu akcji Telekomunikacji Polskiej trafi na rządowe konto w NBP, graczy walutowych dręczy teraz pytanie, kiedy pozostałe środki pojawią się na foreksie, co przyczyniłoby się do wzrostu notowań naszej waluty i ogólnych obrotów. Wśród analityków i dealerów panują sprzeczne opinie. Jedni uważają, że strumień dolarów pojawi się na rynku w ciągu kilku tygodni, inni, że część pieniędzy już wcześniej przeszła przez forex, a z oczekiwanej reszty tylko niewielki ich procent wypłynie na rynek międzybankowy.

Na razie rynek walutowy nadal pozostaje w stanie uśpienia. Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się niewielkim osłabieniem złotego zarówno w stosunku do dolara, jak i waluty europejskiej. W pierwszej transakcji, do której zgodnie z informacjami dealerów bardzo długo nie mogło dojść, cenę dolara ustalono na 4,3465 zł w porównaniu z piątkowym kursem zamknięcia 4,341 zł. Za euro płacono 4,0165 zł wobec 4,013 zł w piątek.

PO GODZINIE 11.00 Narodowy Bank Polski ustalił średni kurs waluty amerykańskiej na 4,3388 zl, kurs euro na 4,0108 zł. Kolejne godziny nie przyniosły zasadniczych zmian w poziomach kursów. Przed godziną 15.00 dolara wyceniano na 4,3335 zł, euro — na 4,005 zł. Dealerzy powstrzymywali się przed zakupami dolarów w związku ze wspomnianym, oczekiwanym pojawieniem się znacznej kwoty dolarów z transakcji sprzedaży TP SA. Drugim czynnikiem zniechęcającym do otwierania pozycji dolarowych jest spodziewany spadek deficytu obrotów bieżących, który także może spowodować run zagranicznych inwestorów na kupowanie złotego.

Z BRAKU jakichkolwiek impulsów, które mogłyby wyraźniej ruszyć cenami walut, wczorajsze notowania przebiegały zgodnie z wahaniami parytetu dolar/euro na rynkach walutowych w krajach Europy Zachodniej.

Na wczorajszej aukcji bonów skarbowych Ministerstwo Finansów sprzedało wszystkie ofero- wane papiery. Średnia cena bonów 52-tygodniowych wyniosła 8480,50 zł (najniższa przyjęta cena to 8478,37 zł) za 10 tys. zł wartości nominalnej, a średnia rentowność wyniosła 17,721 proc., zaledwie o 0,008 pkt proc. mniej niż tydzień temu. Za bony 8-tygodniowe płacono wczoraj średnio 9745,05 zł, a najniższa cena transakcyjna wyniosła 9742,38 zł. Średnia rentowność wyniosła 16,818 proc. Na dzisiejszym przetargu MF zaoferuje bony 3-tygodniowe o łącznym nominale 2,5 mld zł.