Francja zwróciła się do Niemiec, aby zrezygnowały z niemal ukończonego projektu biegnącej po dnie Bałtyku drugiej nitki gazociągu łączącego je z Rosją, donosi RFI.
Jako argument Francja wskazała aresztowanie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego i represje stosowane przez władze wobec protestujących przeciwko temu Rosjanom.