Komentarz walutowy
Po nieudanym zeszłym tygodniu dla brytyjskiego funta wczoraj zła passa była kontynuowana i waluta osłabiła się do miesięcznego minimum względem euro na poziomie 0,8349. Najnowszym impulsem do sprzedawania funta stały się słowa wiceprezesa Banku Anglii Charliego Beana, zdaniem którego Wielkiej Brytanii będzie trudniej wypracować ożywienie oparte na wymianie z zagranicą, jeśli funt będzie dalej zyskiwał na wartości. I choć kurs walutowy nie jest problemem, jego aprecjacja może opóźnić podwyżki stóp procentowych.