Biuro-Serwis dostał już dwie dotacje — na poprawę warunków pracy i na nowoczesną maszynę. Kłopotów nie było, są za to kolejne plany inwestycyjne.
Białostocka firma Biuro-Serwis zajmuje się produkcją mebli oraz wyposażaniem biur i instytucji publicznych. Wypracowała sobie w tej branży stabilną pozycję na rynku wschodniej Polski. Dotacje na nowe inwestycje, uzyskane z funduszu Phare 2002, powinny pomóc w dalszym jej umacnianiu.
— Nasz pierwszy projekt dofinansowany z programu Phare 2002 — Bezpieczeństwo i higiena pracy — dotyczył zakupu urządzenia filtrującego powietrze w hali produkcyjnej. Staramy się dbać o pracowników, a zainstalowanie filtra, w zakupie którego pomogła nam Unia, zapewnia przyjazne dla zdrowia warunki pracy — wyjaśnia Sylwester Pawłow, prezes firmy Biuro-Serwis.
Druga inwestycja Biuro-Serwisu, dofinansowana z tego samego programu pomocowego polegała na nabyciu nowoczesnej obrabiarki do plazmowego cięcia metalu.
— Na maszynę otrzymaliśmy 12 tys. EUR, co stanowiło 50 proc. kosztów zakupu. Dzięki niej jesteśmy obecnie w stanie samodzielnie wytwarzać metalowe elementy bez konieczności zlecania tej czynności firmom zewnętrznym. Poprawiło to zdecydowanie wydajność fabryki oraz wyraźnie zmniejszyło koszty — podkreśla Sylwester Pawłow.
Dobra koniunktura oraz zwiększenie liczby realizowanych zamówień, do czego przyczyniły się również dofinansowane przez Unię inwestycje, sprawiają, że Biuro-Serwis przewiduje na ten rok wzrost sprzedaży nawet o 30 proc. W planach ma także dalsze inwestycje.
— Dotychczasowe, pozytywne doświadczenia zachęciły nas do ubiegania się o dofinansowanie na budowę centrum obróbczego oraz okrajarki. Sprawami dotyczącymi dokumentacji i opracowaniem wniosków zajmuje się moja żona, która jest radcą prawnym. Dzięki temu nie musimy korzystać z pomocy firm doradczych — dodaje Sylwester Pawłow.