GE Capital Bank zamierza w tym roku zwiększyć sprzedaż kredytów o 30 proc. w porównaniu z 2002 r. Chce także jeszcze w tym roku rozwinąć wspólną ofertę z należącym do tej samej grupy GE Bankiem Mieszkaniowym.
W pierwszym półroczu GE Capital Bank zarobił netto 52,4 mln zł. Dzięki temu osiągnął zwrot z kapitału na poziomie 25,5 proc.
— Możliwe, że za cały rok zysk netto przekroczy 100 mln zł, wobec 90 mln zł w ubiegłym roku — mówi Mariusz Karpiński, prezes GE Capital Banku.
Jednak celem jest zwiększenie wyniku finansowego o 40 proc. —do 130 mln zł. Wzrost dochodów jest rezultatem rozwoju akcji kredytowej i sprzedaży ubezpieczeń, których do tej pory zaoferowano 401 tys. na kwotę 34,2 mln zł. Natomiast akcja kredytowa w porównaniu z pierwszą połową 2002 r. zwiększyła się ona o jedną czwartą. Bank oferuje zarówno kredyty gotówkowe, jak i ratalne, a także karty kredytowe Visa i własne. Do tej pory wydał ich 59 tys.
— Karty proponujemy wyłącznie naszym klientom, którzy albo już zaciągnęli i w terminie spłacili zadłużenie, albo nadal je spłacają, ale nie mają problemów z obsługą kredytu — wyjaśnia Mariusz Karpiński.
Jeszcze w tym roku karta GE Capital Banku ma być zaoferowana klientom GE Banku Mieszkaniowego. Będzie to pierwsza wspólna oferta należących do tej samej grupy kapitałowej instytucji.
Pomimo rosnącej konkurencji na rynku kredytowym — wchodzi na niego HSBC, a rozwija się CC- -Bank, GE Capital Bank nie zamierza wycofać się z tej działalności.
— Z uwagą przyglądamy się ofercie wprowadzanej na rynek przez dwóch nowych poważnych graczy. Nikogo nie lekceważymy, ale nie mamy powodów do obaw. Znamy rynek kredytowy oraz potrzeby naszych klientów i nasze plany przewidują dalszą ekspansję na tym rynku. Nie przewidujemy natomiast rozszerzenia działalności o produkty depozytowe — tłumaczy Mariusz Karpiński.