ROZMOWA Z JAROSŁAWEM GRZYWIŃSKIM, P.O. PREZESA GPW, PARTNEREM PROJEKTU 200 LAT GIEŁDY W WARSZAWIE.
„Puls Biznesu”: Ostatnie lata GPW nie należą do wymarzonych, jeśli chodzi o wartość obrotów i liczbę debiutów. Czy giełda Polsce jest potrzebna? Jak pan widzi jej rolę?
Jarosław Grzywiński: Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie jest niezbędna dla rozwoju polskiej gospodarki. Obecnie znajduje się w wyjątkowym, historycznym momencie. Na parkiecie panują doskonałe nastroje, otoczenie nam sprzyja, właściwie nie ma tygodnia, w którym nie zostaje pobity jakiś rekord. We wtorek WIG20 przekroczył 2400 pkt. Jeśli utrzyma się dotychczasowa koniunktura, indeks WIG ma szansę na osiągnięcie niebawem historycznego maksimum. Oferty naszych kwietniowych debiutów Dino Polska i Griffin Premium RE także należą do rekordowych. Jest to idealny moment do dalszego rozwoju całego rynku kapitałowego. Znajdujemy się wyraźnie w trendzie wzrostowym i dołożymy starań, aby ten trend utrzymać jak najdłużej. Kryzys zaufania do rynku kapitałowego, z którym mieliśmy do czynienia w ostatnich latach, wynikał częściowo z tego, że zapomniano o wyjątkowej roli giełdy, fundamentalnej instytucji integrującej cały rynek. Funkcjonowanie całego rynku kapitałowego opiera się przede wszystkim na zaufaniu, uczciwości, etyce i transparentności. Oczywiście GPW jako spółka publiczna powinna jednocześnie generować zyski i dbać o interes akcjonariuszy, a każda spółka publiczna na niej notowana powinna być wzorem dobrych praktyk. Postuluję wspólną i trwałą budowę kapitału społecznego wśród polskich przedsiębiorców oraz zaufania przez wszystkich uczestników rynku finansowego opartych na etyce biznesu.
W XIX wieku warszawska gieda była pomostem między imperium rosyjskim a Europą — papiery wartościowe miały opisypo polsku, francusku, rosyjsku i angielsku. Czy GPW ma ambicje do bycia pośrednikiem między starym światem a orientem?
GPW jest największą i najbardziej perspektywiczną giełdą w regionie CEE. Posiada ogromny potencjał i dysponuje zdolnością pozyskiwania kapitału. W najbliższym czasie nie planujemy konsolidacji z innymi giełdami regionalnymi. W ciągu najbliższych lat powinniśmy się skupić na odbudowie stabilnej bazy inwestorów i pozyskiwaniu nowych emitentów. Już obserwujemy powrót inwestorów na GPW, głównie zagranicznych, ale także indywidualnych krajowych. Moim zdaniem, duży wpływ na to ma przedstawiony przez premiera Morawieckiego Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Wzrost zainteresowania polskim rynkiem kapitałowym oraz zaufania wobec niego przekłada się m.in. na rosnące obroty. Ponadto GPW należy do tych nielicznych rynków, które dają bardzo atrakcyjne stopy zwrotu, co przyciąga kapitał zagraniczny.
Oferta publiczna Banku Handlowego w 1870 r. zebrała rekordowy 1 milion rubli. Współczesna giełda była miejscem debiutów państwowych gigantów. Czy GPW wciąż liczy na duże oferty, czy też skupi się teraz na mniejszych spółkach?
Giełda w Warszawie organizuje obrót na głównym rynku i NewConnect, które spełniają oczekiwania zarówno dużych, prężnie działających przedsiębiorstw, jak też mniejszych, w początkowym etapie rozwoju. Dobrym przykładem jest to, co dzieje się na rynku Catalyst — rynku, który zrewolucjonizował sposób pozyskiwania kapitału nie tylko przez przedsiębiorstwa, ale także przez samorządy. Od momentu powstania rynku Catalyst we wrześniu 2009 r. polski rynek papierów dłużnych rozwija się dynamicznie. Są na nim notowane obligacje zarówno największych, polskich firm, jak również małych i średnich, przeprowadzających często emisje kilku lub kilkunastu milionów złotych. Oferujemy zatem rozwiązania przeznaczone dla różnych podmiotów, prowadzących działalność we wszystkich sektorach i branżach.
Ostatnie debiuty na głównym rynku GPW dowodzą, że nadal możemy liczyć na duże oferty. Przykład sukcesu oferty Dino Polska świadczy o tym, że warszawska giełda to miejsce także dla prężnie działających spółek prywatnych. W drodze na giełdę będziemy wspierać zarówno duże spółki o solidnych fundamentach, jak też małe i średnie, stanowiące ponad 90 proc. polskiej gospodarki. Wyjątkowym dniem dla polskiego rynku kapitałowego był także 13 kwietnia 2017 r., w którym debiutowała spółka Griffin RE — pierwszy REIT— fundusz nieruchomościowy o stabilnej stopie wzrostu, cieszący się na całym świecie ugruntowaną pozycją, będący świetną propozycją dla inwestorów indywidualnych. Jest jeszcze wiele dynamicznie rozwijających się spółek, które dotychczas nie zdecydowały się wejść na GPW, a chcielibyśmy powitać je na parkiecie.
Poprzez rynek papierów wartościowych realizowano wielkie inwestycje infrastrukturalne, jak linie kolejowe, elektrownie czy wydawnictwa szkolne. Czy obecnie giełda ma takie ambicje?
Jestem patriotą polskiego rynku kapitałowego. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby budować zaufanie do polskiej giełdy i rynku kapitałowego. Musimy zarabiać pieniądze dla naszych akcjonariuszy, ale nie możemy jednocześnie zapominać o misyjnej roli giełdy jako operatora i integratora całego rynku finansowego. Cały czas staramy się także pozyskiwać nowych emitentów, nie zapominając o tych, którzy są już obecni na rynku. Podkreślamy także ważną rolę państwa w budowie rynku kapitałowego.Dzięki wpisaniu GPW w rządową strategię i Program Budowy Kapitału liczymy na to, że warszawska giełda stanie się ważnym ogniwem rozwoju polskiej przedsiębiorczości i całej gospodarki. Jeszcze raz chcę podkreślić, że w tym celu konieczna jest bliska współpraca wszystkich uczestników rynku kapitałowego. Nie możemy tworzyć hermetycznego, zamkniętego środowiska. Warto także poruszyć kwestię wykorzystania przez rynek kapitałowy oszczędności zgromadzonych przez Polaków na rachunkach bankowych. W ubiegłym roku byłem jednym z pomysłodawców obligatariatu obywatelskiego. Inwestowanie w obligacje o stałym oprocentowaniu wydaje się być instrumentem odpowiednim dla inwestorów indywidualnych jako rozsądna alternatywa dla innych form inwestowania i oszczędności. Myślę, że obligacje korporacyjne wciąż mają bardzo duży potencjał, który na razie nie jest wykorzystywany. Chcę jednak podkreślić, że oczywiście ciągle bardzo wierzę w rynek akcji jako fundament rynku kapitałowego. Niezwykle ważnym elementem wspierającym rozwój polskiego rynku kapitałowego jest edukacja finansowa, która powinna być nastawiona na efekt finalny, to znaczy nauczenie kultury inwestowania. Dobrze wyedukowany ekonomiczne Polak będzie samodzielnie podejmował podstawowe decyzje inwestycyjne na rynku kapitałowym, mając świadomość wszelkich rodzajów ryzyka z tym związanych. Musimy przekonywać, że sukces rynku kapitałowego to sukces całej gospodarki i źródło rozwoju społeczeństwa.
W tym roku polska Giełda świętuje 200-lecie istnienia. Od początku swojej działalności, która przypada na 1817 r. odgrywa istotną rolę społeczną i gospodarczą w historii naszego kraju. Obecnie GPW wspólnie ze wszystkimi uczestnikami rynku kapitałowego ma szansę stać się wehikułem dla rozwoju, innowacyjności i konkurencyjności polskich firm. Odnosząc się do Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, warszawska Giełda „ma potencjał, by stać się znaczącym źródłem finansowania kapitału dla rozwoju, a także jednym z kluczowych narzędzi uzyskania przez Polskę pozycji lidera na rynku kapitałowym Europy Środkowej i Wschodniej". Jesteśmy dumni z tego, że należymy do elitarnego grona giełd - wizjonerów i założycieli nowożytnych, europejskich rynków kapitałowych. – powiedział p.o. Prezes Zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.