Giełda zabiega o e-spółki
GPW przechodzi od słów do czynów. Nowy regulamin i kryteria dopuszczenia akcji do obrotu oraz ułatwienia w przeprowadzeniu procesu wejścia na giełdę mają zachęcić do debiutu na GPW małe firmy, głównie z sektora tzw. innowacyjnych technologii.
Giełda Papierów Wartościowych chce ułatwić mniejszym spółkom wejście na parkiet. W tym celu nowy regulamin GPW zniósł kryterium wysokości kapitału akcyjnego, a także wymóg dotyczący zysków brutto przy wprowadzaniu na rynek równoległy i podstawowy. Sprawozdanie finansowe firmy starającej się o dopuszczenie nie musi już obejmować trzech lat, tylko 12 miesięcy. Giełda zapowiada kolejne udogodnienia.
Przyciągnąć e-firmy
Warszawska giełda chce w ten sposób przyciągnąć głównie spółki technologiczne i internetowe, które w większości nie są zyskowne. GPW ma zamiar umożliwiać też przeprowadzenie pierwszej oferty publicznej poprzez giełdę (system Warset ma taką opcję — Prometeusz), przez co zmniejszą się koszty przeprowadzenia emisji i skróci czas między ofertą a debiutem.
— Prowadzimy zaawansowane rozmowy na ten temat z jedną ze spółek. Pierwsza taka oferta być może zostanie przeprowadzona już w styczniu 2001 roku — twierdzi Wiesław Rozłucki, prezes GPW.
Warranty i partnerzy
GPW wprowadzi też nowy wielofunkcyjny instrument — warranty subskrypcyjne — który może być wykorzystany przez spółkę do opłacenia pośredników na rynku pierwotnym bądź jako opcje menedżerskie, które zwiążą kadrę zarządzającą z firmą.
— Chcemy maksymalnie uelastycznić warunki dopuszczenia. W celu ułatwienia przejścia procedury stworzyliśmy listę 24 certyfikowanych doradców, którzy mogą służyć firmie pomocą w przygotowaniu drogi na GPW — dodaje Wiesław Rozłucki.
Zainteresowanie GPW spółkami związanymi z Internetem wzrosło w czasie wiosennej hossy. W kwietniu utworzono Segment Innowacyjnych Technologii SiTech, do którego obecnie zalicza się szesnaście spółek, głównie IT i telekomunikacyjnych. Później ruszył nowy indeks TechWIG i instrumenty pochodne związane z SiTech.