Jak zauważa bank, w ubiegłym roku zagraniczni inwestorzy kupujący amerykańskie aktywa faworyzowali obligacje rządowe kosztem akcji z Wall Street najmocniej od 21 lat. To według nich pocałunek śmierci dla uważanych za bezpieczne schronienie na czas kryzysu amerykańskich papierów skarbowych.
„Zachowanie inwestorów zagranicznych było historycznieświetnym sygnałem przeciwstawnym. Dlatego rekordowe przeważanie obligacji odczytujemy jako pozytywny znak dla amerykańskiego rynku akcji” — napisał w ubiegłotygodniowym raporcie Barry Bannister, strateg rynku akcji w Stifel Nicolaus.
Zwiększenie zagranicznych zakupów akcji z Wall Street może jednak nie wystarczyć, by umocnić dolara. Na koniec półrocza notowania euro powinny według banku sięgnąć 1,40 USD. Łącznie wartość zakupów amerykańskich aktywów zbliżyła się do średnich notowanych w ciągu ostatniej dekady, a to neutralny sygnał dla notowań głównej światowej pary walutowej.
Na powrót siły wspólnej waluty wskazują jednak zmiany relacji bilansów banków centralnych: Fedu i EBC. „Oczekujemy, że amerykańska Rezerwa Federalna nadal będzie prowadzić program skupu obligacji, podczas gdy silniejsze banki europejskie zaczną spłacać pożyczki zaciągnięte w EBC, zmniejszając wartość jego aktywów” — przewiduje bank.
Mimo to również polityka EBC pozostanie łagodna, a to zapowiada poprawę koniunktury w strefie euro. Stifel Nicolaus spodziewa się dalszego łagodzenia podejścia EBC pod koniec tego roku, końca dobiegną także najdotkliwsze oszczędnościbudżetowe.
To według banku będzie możliwe dzięki złagodzeniu jastrzębiego dotychczas stanowiska Niemiec, które same zaczęły odczuwać spowolnienie gospodarcze. Skutkiem będzie zmniejszenie różnic w konkurencyjności między peryferiami i jądrem strefy euro oraz obniżenie ciężaru długu, którym obarczone są kraje strefy euro. „Koszt finansowania zadłużenia w relacji do tempa wzrostu PKB ostatnio rekordowo faworyzował USA, kosztem strefy euro. Jednak zamykanie tej luki sprawi, że to właśnie akcje europejskie obejmą palmę pierwszeństwa na światowych rynkach” — wynika z raportu.