Eric Clapton już w połowie lat 60. był wielbiony przez fanów, ale nie był to szczyt jego kariery. Gitarzysta dopiero się rozkręcał. W 1966 r. założył supertrio Cream, grające muzykę tyleż różnorodną i energetyczną, co wirtuozerską. Zespół sięgnął zenitu sławy, zapisując się trwale w historii muzyki rozrywkowej. W 1970 r. Clapton nagrał pierwszy album sygnowany własnym nazwiskiem. Potem przyszedł czas na grupę Derek and The Dominos i wielki, ponadczasowy przebój „Layla”. Początek lat 70. to osobiste problemy Claptona, z alkoholizmem i narkomanią włącznie. Na prostą zaczął wychodzić w następnej dekadzie, jednak dopiero lata 90. to powrót Claptona w najwyższej formie, okraszony wspólnymi nagraniami z B.B. Kingiem oraz innym gigantem gitary — Carlosem Santaną, a także kilkoma nagrodami Grammy.
Eric Clapton zagra 14 sierpnia w Gdyni, na Skwerze Kościuszki, który na potrzeby koncertu zostanie zamieniony w jedną z największych scen w Polsce.
Robert Buczek
krytyk muzyczny