Stena Line kontynuuje rozbudowę floty promowej. W budowę dwóch nowych jednostek zainwestuje 4 mld SEK.
Planowane na drugą połowę 2007 r. rozpoczęcie budowy promów jest największą inwestycją Stena Line w historii. A jak zapewnia Henryk Kałużny, odpowiedzialny w firmie za rynki wschodniej Europy, wielkość, pojemność ładunkowa, wykończenie wnętrz oraz efektywne systemy załadunku i rozładunku uczynią je najnowocześniejszymi jednostkami tego typu.
Rekordziści
— Budowane promy będą największymi na świecie, pływającymi na regularnej linii. Zaoferują doskonałe warunki tradycyjnego promu pasażerskiego i sprostają wszelkim wymaganiom klientów frachtowych — zapewnia Gunnar Blomdahl, prezes Stena Line.
Pierwszy z nowych promów jest przewidziany do odbioru na początku 2008 r., drugi natomiast w drugiej połowie 2010 r.
— Nie jesteśmy jeszcze w stanie powiedzieć, którą z tras będą obsługiwały nowe jednostki. Rozważamy kilka propozycji. Plany zakładają wykorzystanie ich na Morzu Północnym lub na trasie Gdynia-Karlskrona, tj. między Szwecją a Polską — wyjaśnia Henryk Kałużny.
Drogi projekt
Decyzja o budowie nowych jednostek jest częścią programu rozbudowy floty Stena Line, na który składają się zamówienie nowych jednostek oraz remonty i modernizacje już eksploatowanych promów. Do tej chwili wartość inwestycji przeprowadzonych w ramach tego programu szacuje się na 9 mld SEK.
— Inwestujemy przede wszystkim dlatego, że zauważamy rosnący popyt na wysokiej jakości przewozy pasażerskie oraz dynamicznie wzrastające zapotrzebowanie na powierzchnię frachtową. Nowe jednostki pozwolą nam zaspokoić oczekiwania zarówno klientów pasażerskich, jak i frachtowych — podkreśla Gunnar Blomdahl.
Dwa nowe promy zostaną zbudowane przez stocznię Aker MTW Werf w Niemczech.
Bogdan Tychowski Ļ
[email protected] % 091-420-22-35