USA włączyły się w śledztwo związane z największym skandalem na rynku koneserów dzieł sztuki ostatnich lat. Aresztowany w ubiegłym roku Yves Bouvier, szwajcarski biznesmen i znany diler sztuki, będzie musiał zmierzyć się również z zarzutami zza oceanu. Główny wątek amerykańskiego śledztwa dotyczy XVI-wiecznego obrazu przedstawiającego Jezusa pt. „Salvator Mundi”, które okazało się być dziełem Leonarda da Vinci. W 2013 r. Yves Bouvier sprzedał je rosyjskiemu oligarsze Dmitrijowi Rybołowowi za 127,5 mln USD, zarabiając na tym 50 mln USD. Podobnie jak w Europie, prokuratura w USA bada zarzuty dotyczące handlu kradzionymi obrazami i ogromnych marży postawione Szwajcarowi przez słynnego miliardera (właściciela klubu futbolowego AS Monaco i byłego potentata na rosyjskim rynku produkcji potasu, znanego mediom jako bohater najdroższego rozwodu w historii). Przez wiele lat Yves Bouvier, oskarżony również o defraudację i pranie brudnych pieniędzy, był zaufanym dostawcą dzieł sztuki dla Rybołowowa. © Ⓟ
Gigantyczne śledztwo na rynku sztuki
opublikowano: 2016-03-09 22:00