Gniew pokonał bezrobocie
SŁABA PŁEĆ: Nie wierzę w bezrobocie mężczyzn. Problemem jest znalezienie pracy dla kobiet — mówi Maria Gurzyńska.
W gminie Gniew bezrobocie sięgało 30 proc. Teraz jest dwukrotnie niższe, a nowi inwestorzy są zainteresowani ulokowaniem tu kapitału.
Gniew zaliczał się do najsłabiej rozwiniętych gmin regionu. Bezrobocie sięgało prawie 30 proc. ludności czynnej zawodowo.
— Teraz jest to tylko kilkanaście procent. Kluczem do wyjścia z kryzysu była prywatyzacja wszystkich firm. Do tego prowadziliśmy zakrojone na bardzo szeroką skalę roboty publiczne — mówi Maria Gurzyńska, która w tym czasie pełniła funkcję burmistrza miasta i gminy Gniew.
Dzięki robotom publicznym, został odrestaurowany średniowieczny zamek.
— Staramy się wykorzystać nasze atuty. Jedna z firm portugalskich chce zbudować kompleks hotelowy i zainwestować w gminie kilka milionów dolarów — dodaje Maria Gurzyńska. W restrukturyzację firm w Gniewie włączyła się między innymi Agencja Rozwoju Pomorza Gdańskiego, która uczestniczyła w restrukturyzacji Zakładów Podzespołów Elektroniki Mikrostyk.
— Aby przyciągnąć inwestorów, trzeba elastycznie podchodzić do opłat lokalnych i patrzeć przez palce na niepłacenie przez inwestorów podatków. Nie warto jednak obiecywać ulg od razu i każdemu — radzi Maria Gurzyńska.
Jacek Pochłopień