Goldman Sachs zwolni do 4 tys. osób, ponieważ bank z Wall Street stara się osiągnąć cele rentowności, podała w piątek platforma informacyjna Semafor, powołując się na osoby zaznajomione ze sprawą – podaje agencja Reutersa.

Menedżerowie w całej firmie zostali poproszeni o zidentyfikowanie osób o słabych wynikach, które mogą oznaczać redukcję siły roboczej nawet o 8 proc. na początku przyszłego roku, niektórzy ostrzegają, że zgodnie z raportem nie sporządzono ostatecznej listy.
Bank przekazał we wrześniu, że planuje likwidację miejsc pracy, po wstrzymaniu corocznej praktyki na dwa lata podczas pandemii.
Zatrudnienie w Goldman Sachs wzrosło do ponad 49 tys. na koniec września, o 14 proc. więcej niż rok wcześniej. Bank inwestycyjny po raz pierwszy ostrzegł w lipcu, że może spowolnić zatrudnienie i obniżyć wydatki.
Globalne banki, w tym Morgan Stanley i Citigroup zmniejszyły zatrudnienie w ostatnich miesiącach, ponieważ boom na transakcje na Wall Street wygasł z powodu wysokich stóp procentowych i gwałtownego wzrostu inflacji.
Bankierzy inwestycyjni byli zasypani umowami w 2021 r., ale w tym roku widzieli ich niewiele, ponieważ firmy wstrzymują zakupy w związku z niestabilnością na rynkach kapitałowych, napięciami między Stanami Zjednoczonymi a Chinami oraz wojną rosyjsko-ukraińską.
Podpis: ON, Reuters