Gospodarka irlandzka wchłania miesięcznie ponad 10 tys. imigrantów z nowych krajów UE. W pierwszym półroczu br. numery ubezpieczenia socjalnego wydano 65 tys. imigrantom z Europy Centralnej i Wschodniej.
Ponad 50 proc. nowo przybyłych stanowią Polacy - wynika z danych Centralnego Urzędu Statystycznego przytaczanych przez irlandzką agencję prasową.
Ogółem oficjalne dane wskazują, iż od otwarcia irlandzkiego rynku pracy z dniem 1 maja 2004 roku, do pracy w Irlandiizarejestrowało się 230 tys. imigrantów z nowych krajów UE, z czego 2/3 nadal pracuje.
Jest to o wiele więcej w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, niż w Wielkiej Brytanii. Imigranci stanowią 9,0 proc. ogółu siły roboczej, co jest jednym z największych wskaźników w UE.
Skutkiem jest powiększanie się siły roboczej, która według prognoz ekonomistów FAS (rządowej organizacji odpowiedzialnej za szkolenie pracowników i zatrudnienie) będzie liczyć 2,1 mln pracowników do końca 2006 roku, wobec 1,98 mln na koniec ub. r.
2/3 ogółu irlandzkiej siły roboczej pracuje w usługach. Blisko co czwarty pracownik w hotelach i restauracjach, to cudzoziemiec, a blisko co dziesiąty na budowach, w sektorze usług finansowych i biznesowych, oraz w przemyśle wytwórczym.
50 tys. imigrantów w ostatnich dwóch latach znalazło zatrudnienie w budownictwie, ale tempo ich wchłaniania przez ten sektor gospodarki słabnie w związku z oznakami, iż boom na rynku nieruchomości wyczerpuje się. W br. w budownictwie przybędzie 15 tys. miejsc pracy, zaś w 2007 roku - 5 tys.