GPW: mimo spadku TP SA sesja kończy się wzrosami

Marek Druś
opublikowano: 2002-06-27 16:42

Czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie miała trzy odsłony. W pierwszej części notowań kupujący starali się wykorzystać ostatnie spadki cen akcji po wyprzedaży wywołanej aferą spółki WorldCom. W drugiej na rynku panowała stabilizacja. W trzeciej, po sygnałach zapowiadających wzrosty w USA, popyt uzyskał wyraźną przewagę, co przyniosło wzrosty indeksów na zamknięciu GPW.

Wzrostom na warszawskiej giełdzie sprzyjała wyraźna poprawa nastrojów na europejskich parkietach. Te ostatnie jako sygnał do odreagowania środowych spadków potraktowały przebieg sesji na giełdach w USA, z którego wynikało, że miejscowi inwestorzy znacznie bardziej wstrzemięźliwie zareagowali na wiadomość o nieprawidłowościach wykrytych w WorldCom. W pierwszych minutach notowań na GPW widać było, że rynek jest skłonny odrobić ostatnie straty. Ostudziła jednak nastroje rosnąca podaż akcji TP SA. Handel papierami spółki miał w czwartek kluczowe znaczenie dla przebiegu sesji.

Akcje TP SA taniały niemal od początku do końca notowań. Spadek ich kursu wynosił w najgorszym momencie nawet 3,4 proc. Zwiększona podaż papierów spółki, które straciły w środę blisko 5 proc. wartości, to skutek m.in. ostatnich wypowiedzi ministra Wiesława Kaczmarka. Szef resortu skarbu potwierdził obawy rynku i zapowiedział, że akcje TP SA posłużą do dokapitalizowania niektórych kontrolowanych przez państwo spółek. Innym powodem do wyprzedaży akcji największego polskiego telekomu było obniżenie o ponad 20 proc. prognozy jego tegorocznego zysku netto przez analityków CA IB. W ostatnich minutach notowań, po wzrostowym otwarciu sesji w USA, akcje spółki na krótko zdrożały, jednak zakończyły dzień spadkiem ceny.

Zdrożały akcje PKN Orlen, którego WZA odbędzie się w piątek. Analitycy CA IB spodziewają się dobrych wyników spółki w II i III kwartale. Za element ryzyka uważają jednak ewentualne zmiany w jej zarządzie i RN.

Wyraźnie poprawiły się notowania akcji spółek informatycznych, mocno przecenionych podczas środowej sesji. Za wzrostami ich cen przemawiały sygnały z USA, gdzie w środę Nasdaq uniknął paniki wywołanej aferą WorldCom. Największym popytem cieszyły się akcje Prokomu i Comarchu, a także Optimusa, który zanotował na zamknięciu środowej sesji blisko 10 proc. spadek kursu.

Przez niemal całą czwartkową sesję spadała cena papierów BPH PBK. Środa była ostatnim dniem ustalenia prawa do dywidendy dla akcjonariuszy spółki.

Staniały również akcje Mostostalu Export, którego WZA ma się odbyć w sobotę. Z ostatnich informacji wynika, że rozpadła się koalicja inwestorów finansowych, której udało się wcześniej zgromadzić 20 proc. głosów.

Wyraźnie potaniały akcje 4Media, która oparła się środowej fali przecen. Wyprzedaż papierów spółki wiąże się z wiadomościami o sprzedaży funduszowi EMI 7 proc. akcji Domu Wydawniczego Wolne Słowo. Wcześniej mówiono, że ma on kupić 20 proc. akcji spółki.

Spadła cena papierów Grupy Onet. W czwartek upłynął termin wezwania na akcje spółki ogłoszonego przez ITI.

MD