W piątek minęło embargo na recenzje „Silent Hill 2”, czyli remake wydanej w 2001 r. gry o tym samym tytule. Jej wydawcą jest japońskie Konami, a producentem Bloober Team. Tytuł, który globalną premierę będzie miał 8 października, zebrał dobre oceny prasy branżowej. Ocena Metascore na bazie blisko 50 recenzji to 87 w wersji na PlayStation5. Metascore w wersji na PC jest obecnie na poziomie 88, opiera się jednak tylko na pięciu recenzjach. Dla porównania — wydana w 2021 r. gra „The Medium” miała ocenę 71, a „Blair Witch” z 2019 r. została oceniona na 69.
„Remake >>Silent Hill 2<< to mały krok dla graczy, ale wielki skok dla Bloober Teamu. Ci, którzy znają oryginał, z pewnością będą się zastanawiać, czy polscy twórcy na pewno poszli właściwą drogą, ale żaden fan horrorów nie może przejść obojętnie obok tego tytułu” — napisał recenzent CD Action.
Kilka redakcji, w tym IGN Japan, wystawiło grze najwyższą ocenę, czyli 100. „Wbrew obawom twórcy z Bloober Teamu nie zrobili nic, by podpaść zagorzałym fanom oryginalnego >>Silent Hill 2<< — to remake udany, chociaż bardzo zachowawczy. Kilka nieśmiałych nowości w połączeniu z możliwościami współczesnej technologii wystarczyło jednak, by uczynić go jednym z najbardziej przerażających horrorów ostatnich lat” — napisał recenzent Eurogamer Poland, którzy przyznał grze ocenę 80.
Choć Bloober Team prace na rzecz Konami wykonuje w modelu work for hire, to model rozliczeń przewiduje, że może liczyć także na wpływy po premierze, które będą powiązane ze sprzedażą tytułu.