- Wszyscy wiedzą, że może nigdy nie spłacić swojego długu, którego większość przypada na sektor publiczny: EBC, państwa członkowskie strefy euro, czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Po cierpieniu jakie na siebie przyjęła, Grecja jest bliska odnotowania nadwyżki budżetowej. Gdyby sektor publiczny byłby w stanie zrzec się spłaty, pod warunkiem spełnienia warunków nałożonych przez Troikę (EBC, Komisję Europejską i MFW), kapitał prywatny powróciłby, a gospodarka szybko powróciłaby do zdrowia – przekonuje.
Soros przypomina, że w przeszłości Niemcy skorzystały z anulowania zadłużenia, gdy Francuzi naciskali na reparacje po II wojnie światowej.
- Niemcy dobrze pamiętają, że skorzystały z anulowania reparacji powojennych i Planu Marshalla po II wojnie światowej. (…) Tylko Niemcy mogą to zakończyć, ponieważ są krajem z najwyższym ratingiem kredytowym oraz największą i najsilniejszą gospodarką, która ma decydujące zdanie – zauważa.
