Nastroje panując między nowo wybranym lewicowym greckim rządem a partnerami ze strefy euro były mocno napięte podczas negocjacji, które określą, czy kraj otrzyma kolejny zastrzyk gotówki od kredytodawców z UEi MFW.
Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung cytując uczestników zeszłotygodniowych posiedzeń napisał, że byli oni rozczarowani brakiem determinacji ze strony Aten, dodając, że grecki reprezentant zadawał tylko pytanie, gdzie są pieniądze podkreślając, że jego kraj wkrótce znajdzie się w stanie upadłości.
Kiedy czytelnicy FAS przeczytają protokół z posiedzenia grupy roboczej (Eurogrupy) gazeta będzie miała trudności z uzasadnieniem nagłówka i treść swojego artykułu - napisało w komentarzu greckie ministerstwo finansów dodając, że „…takie artykuły osłabiają negocjacje i Europę".