Greenbrier i AAE chcą kontraktu z Cargo PKP
Amerykanie i Szwajcarzy wezmą udział w przetargu wartym prawie 300 mln zł
Amerykański Greenbrier i szwajcarski AAE zamierzają konkurować z krajowymi zakładami taborowymi o kontrakt wartości 285 mln zł na dostawę tysiąca węglarek dla Cargo PKP. Termin składania ostatecznych ofert upływa pod koniec stycznia.
Sześć firm wykupiło dokumentację przetargową na dostawę wagonów dla Dyrekcji Kolejowych Przewozów Towarowych Cargo PKP.
— Nie mogę ujawnić ich nazw — zastrzega Janusz Mincewicz, rzecznik prasowy DKPT Cargo PKP.
Raczej tak
Swoje zainteresowanie przetargiem potwierdził Greenbrier Polska, posiadający zakład produkcyjny Wagony Świdnica.
— Jeszcze nie zdecydowaliśmy ostatecznie, ale prawie na pewno złożymy ofertę — mówi Dariusz Czerniak z Greenbrier Polska.
Przedstawiciel amerykańskiej firmy najbardziej obawia się konkurencji w postaci szwajcarskiej firmy Ahaus Alstatter Eisenbahn, która w czerwcu ubiegłego roku wyleasingowała Cargo PKP 120 wagonów towarowych, służących do przewozu mebli.
Nie bez szans są również polskie firmy: Zastal Wagony oraz Fabryka Wagonów Gniewczyna i FW Ostrów Wlkp., które już raz w pokonanym polu pozostawiły amerykańskiego rywala — w 1999 roku podczas przetargu na wynajem 3, 5 tys. wagonów towarowych dla Cargo PKP.
Po raz piąty
Tym razem w grę wchodzi wynajem 1 tys. węglarek.
— Szacunkowa wartość kontraktu wynosi 285 mln zł — tłumaczy Janusz Mincewicz.
Firmy chcące uczestniczyć w tegorocznym przetargu powinny złożyć oferty do 29 stycznia. Już po raz piąty zarząd Cargo wyznacza termin składania ofert. Pierwszy przetarg został ogłoszony 3 lutego z terminem składania ofert do 19 maja 2000 roku. Jedyną ofertę złożył wówczas Greenbrier, jednak warunki nie zadowoliły kolei i postępowanie nie zostało rozstrzygnięte. Specyfikację warunków zamówienia wykupiło wtedy osiem firm.
— Tym razem rozluźniliśmy warunki przetargu. Obecnie zainteresowana firma nie musi deklarować dostarczenia całej partii wagonów. W związku z tym zwycięzców może być kilku — twierdzi Janusz Mincewicz.
Dostawa ma zostać zrealizowana w latach 2001-2002. Zwycięzca przetargu musi się zobowiązać do doprowadzenia do zawarcia umowy Cargo PKP z firmą leasingową. Leasing trwałby osiem lat.