Greenpol stał się persona non grata Targów Kadry

Agnieszka Ostojska
opublikowano: 2001-03-02 00:00

Greenpol stał się persona non grata Targów Kadry

Nowatorskie środki promocji wzbudziły sprzeciw firm szkoleniowych

Instytut Zarządzania odmówił udostępnienia stoiska na rozpoczętych wczoraj Targach Kadry 2001 firmie, która w ubiegłym roku użyła do swej promocji niestandardowych narzędzi. Decyzja ta została podjęta pod wpływem nacisków ze strony innych wystawców.

Osiem dni przed rozpoczęciem Targów Kadry 2001, firma ICCE Greenpol otrzymała zawiadomienie od organizatora, że odmawia się jej uczestnictwa w imprezie. Przyczyniły się do tego niestandardowe formy promocji firmy na poprzednich wystawach.

— W trakcie poprzedniej edycji targów, na stoiskach firmy szkoleniowej Greenpol odbywały się kontrowersyjne pokazy. Nagie kobiety na pewno przyciągały uwagę odwiedzających i wystawców. Odbiegały jednak od założeń imprezy, której celem jest prezentacja firm oferujących szkolenia — uzasadnia Ireneusz Tomczak, dyrektor Instytutu Zarządzania, organizatora Targów Kadry.

Przyznaje, że na odmowę udostępnienia Greenpolowi stoiska miało wpływ ultimatum innych firm. Część zagroziła wycofaniem się z uczestnictwa w targach.

Piotr Tymochowicz, właściciel Greenpolu, uważa, że to przykład działań nieuczciwej konkurencji.

— Niemożliwość zaprezentowania się na branżowych targach godzi nie tylko w nasze interesy, ale i w nabywców usług szkoleniowych. Zaniepokojenie nietypową formą promocji nie wynika z niczego innego jak ze strachu przed nowymi i niekonwencjonalnymi metodami promowania firmy i usług — twierdzi Piotr Tymochowicz.

Według Ireneusza Tomczaka, tego typu impreza ma charakter B2B. Zwracanie na siebie uwagi przedstawicieli poważnych firm za pomocą narzędzi promocyjnych wykorzystywanych przez Greenpol jest niestosowne.

— Ta forma promocji jest skuteczna w branży szkoleniowej. Po targach mamy najwięcej zamówień, co najbardziej boli konkurencję — oponuje Piotr Tymochowicz.

Firmie Greenpol zarzuca się też celowe wywoływanie skandali.

— W poprzedniej edycji targów miał wziąć udział prezydent Aleksander Kwaśniewski. Niestety, musiał wyjechać do Turcji. Pan Tymochowicz wynajął jego sobowtóra. Szczęśliwie udało nam się go powstrzymać. Tego typu sztuczki mogą zaszkodzić reputacji targów — kontynuuje Ireneusz Tomczak.

Pytani o opinię wystawcy niemiło wspominają obecność firmy Greenpol na Targach Kadry. Oprócz widowiskowych występów, w pamięci ich utkwiły broszurki autorstwa tej firmy, na których oprócz reklam, można było znaleźć treści oczerniające konkurencję.

Agnieszka Ostojska

[email protected] tel. (22) 611-62-24