Gross, który przez lata nazywany był „królem obligacji” pracując w Pimco uważa, że tzw. ”bezpieczne przystanie” oraz obligacje będą największym beneficjentem obecnej sytuacji.

Bill Gross
Populiści szturmują bramy City. Nowa mantra to jedna osoba-jeden głos, która wypiera jeden funt-jeden głos. Globalna gospodarka musi się liczyć z problemami z wolnym handlem i polityką imigracyjną – powiedział Gross, obecnie dyrektor w Janus Global Unconstrained Bond Fund, zarządzający aktywami o wartości 1,4 mld USD.