Program gwarancji faktoringowych, który ruszył we wrześniu 2020 r., to forma dodatkowego wsparcia płynności firm w czasie pandemii. W jego ramach Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) zabezpiecza limity faktoringowe. Wartość wszystkich udzielonych gwarancji nie może przekroczyć 11,5 mld zł. Z programu można korzystać do końca czerwca. Do końca listopada minionego roku łączna kwota udzielonych gwarancji wyniosła 3,46 mld zł. Tym sposobem udało się zabezpieczyć limity faktoringowe o wartości 4,7 mld zł.
– Wykorzystanie na poziomie 30 proc. nie jest duże. Z drugiej strony, widać, że rynek faktoringowy się rozpędza. Efektywność pozyskiwania gwarancji jest coraz większa, a sam proces mało skomplikowany dla przedsiębiorców – mówi Tomasz Rodak, dyrektor sprzedaży w Bibby Financial Services, jednej z 17 firm działających w programie.
Gwarancja jest dodatkowym zabezpieczeniem dla firmy faktoringowej, dzięki czemu może ona zaproponować lepsze warunki finansowania dla klienta. Maksymalne zabezpieczenie wynosi 80 proc. wartości limitu faktoringowego, a wysokość gwarancji może sięgnąć aż 200 mln zł. To oznacza, że przedsiębiorca może otrzymać finansowanie rzędu nawet 250 mln zł.
Program gwarancji dostępny jest dla przedsiębiorstw działających w każdej branży poza instytucjami finansowymi korzystającymi z faktoringu. Skorzystać z niego mogą firmy każdej wielkości. Formalności związane z przyznaniem gwarancji przedsiębiorca można dopełnić w jednym miejscu – u swojego faktora. Dzięki temu procedura otrzymania tego wsparcia jest szybka i sprawna.