Największy hiszpański bank rozważa sprzedaż części lub nawet całości swojego 13-procentowego udziału w drodze przyspieszonej budowy księgi popytu (book building) w nadchodzących miesiącach – poinformowały te same osoby, prosząc o zachowanie anonimowości ze względu na wewnętrzny charakter sprawy.
Nie podjęto jeszcze żadnej ostatecznej decyzji, a dokładny harmonogram potencjalnej transakcji nie został jeszcze ustalony – dodają źródła.
Faktyczna kontrola w rękach Erste
Santander uzgodnił w maju sprzedaż 49-procentowego pakietu akcji Santander Bank Polska na rzecz Erste Group za około 7 mld EUR (8,1 mld USD), co jest częścią reorientacji jego międzynarodowej działalności. Oczekuje się, że transakcja zostanie sfinalizowana pod koniec roku.
Akcje Santander Bank Polska — trzeciego co do wielkości banku w kraju — straciły około 15 proc. od momentu ujawnienia informacji o rozmowach z Erste pod koniec kwietnia, uderzone planem rządu dotyczącym podwyższenia podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) dla lokalnych banków.
W poniedziałek notowania polskiego banku skorygowały wcześniejsze wzrosty i spadły nawet o 2,7 proc. po pojawieniu się wiadomości. Zamknęły się ze spadkiem 1,8 proc., zmniejszając tegoroczny wzrost do około 8 proc.
Peter Bosek, prezes Erste, już wcześniej stwierdził, że jest zadowolony z zakupu jedynie 49 proc. polskiego banku, ponieważ umożliwi to austriackiemu kredytodawcy przejęcie kontroli bez konieczności ogłaszania wezwania do obowiązkowego zakupu pozostałych akcji. Podczas majowej telekonferencji z analitykami po ogłoszeniu transakcji, zasugerował, że Santander może zmniejszyć swój udział do poniżej 10 proc., aby odblokować korzystne traktowanie księgowe swojego pakietu.
Nawet po sfinalizowaniu tej transakcji, Santander utrzyma swoją obecność w Polsce, przejmując pełną kontrolę nad lokalną jednostką bankowości konsumenckiej Santander Consumer Bank Polska, która była dotychczas własnością polskiej spółki zależnej.