Hiszpański fiskus handluje w internecie

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2014-04-11 11:04

Hiszpania jest wciąż w słabej kondycji gospodarczej. Lata kryzysu spowodowały spadek wpływów podatkowych do budżetu. Dlatego fiskus zdecydował się na dość nietypowy sposób pozyskania pieniędzy.

Hiszpański urząd podatkowy uruchomił internetowe aukcje zajętego mienia. Oprócz aut, motocykli czy łodzi, sprzedaje bardzo szeroką gamę przedmiotów, jak butelki whisky, czy biżuterię. W ofercie są także towary mniej luksusowe, jak piórniki, tenisówki czy bielizna damska. Najdroższym oferowanym przez fiskusa przez Internet obiektem jest fabryka betonu i cementu w prowincji Huelva, za którą trzeba zapłacić 7,1 mln EUR.

Inicjatywa urzędu podatkowego spotkała się z wielkim zainteresowaniem. Dotychczas zarejestrowało się blisko 870 tys. chętnych do udziału w tegorocznych aukcjach.