Huzar: Izrael walczy o 3,2 mld zł

Dariusz Rembelski
opublikowano: 1998-10-01 00:00

Huzar: Izrael walczy o 3,2 mld zł

BEZBRONNY HUZAR: Nie wiem, czy NT-D spełnia kryteria nowoczesnej rakiety przeciwpancernej — mówi Romuald Szeremietiew, wiceminister MON. fot. Grzegorz Samoraj

5 października MON ma rozpocząć pierwszą rundę rozmów z Izraelczykami na temat uzbrojenia Huzara w rakiety NT-D. Kontrakt wart jest 3,2 mld zł.

Zarówno w Ministerstwie Obrony Narodowej, jak i w fabryce w Mesku, która ewentualnie miałaby produkować rakiety dla Huzara, wprowadzono blokadę informacyjną.

— Potwierdzam, że rozmowy rozpoczną się. Niczego więcej nie mogę ujawnić — mówi Eugeniusz Mleczak, rzecznik MON.

Rakietą w ciężarówkę

Sprawa uzbrojenia Huzara w izraelskie rakiety ciągnie się od kilku lat. Do tej pory jedyny publiczny ich pokaz odbył się w Izraelu. Romuald Szeremietiew, wiceminister MON, przyznaje, że jego resort jest w posiadaniu tajnego, kompromitującego rakietę, nagrania filmowego.

— Mamy taśmy wideo, na których zarejestrowano próby rakiety przeprowadzone w Izraelu — zamiast w czołg rakieta trafiła w ciężarówkę. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że rakieta była testowana na pustyni. NT-D musimy przetestować w naszych warunkach klimatycznych — podkreśla minister Szeremietiew. MON chce wypróbować rakietę NT-D jeszcze w tym roku na poligonie w Drawsku.

Izraelskie konsorcjum zbrojeniowe Elbit-Rafael, twórca systemu rakietowego NT-D, mobilizuje wszystkie dostępne siły. Na wniosek Jakowa Neemana, izraelskiego ministra skarbu, otrzymało gwarancje Knesetu wysokości 1,8 mld zł na modernizację polskich śmigłowców bojowych Huzar.

Konkurenci czekają

Żeby uzbroić śmigłowce Huzar produkowane w PZL Świdnik, MON musi kupić 2-3 tys. rakiet od fabryki Mesko (ewentualnego kooperanta Rafaela) w Skarżysku-Kamiennej.

W Świdniku próbuje się na razie wyposażać śmigłowiec we francuskie rakiety przeciwpancerne HOT-3. Na rozstrzygnięcia w sprawie umowy z Izraelem czekają też Anglicy, którzy zaoferowali nam przeciwpancerną rakietę Brimstone.