ICN ZWOLNI LUDZI W POLFIE RZESZÓW

Artur Niewrzędowski
opublikowano: 2000-05-23 00:00

ICN ZWOLNI LUDZI W POLFIE RZESZÓW

Koncern planuje rychłe przejęcie kolejnego producenta leków w Polsce

Międzynarodowy koncern farmaceutyczny ICN Pharmaceuticals Inc. zmniejszy zatrudnienie w rzeszowskim zakładzie. Z ICN Polfa Rzeszów musi odejść około 100 osób. Kosztowna restrukturyzacja nie odstrasza jednak koncernu od kolejnych akwizycji w Polsce. ICN zamierza też zwiększyć swoje zaangażowanie w rzeszowskiej spółce poprzez wykup akcji pracowniczych.

ICN Pharmaceuticals zdecydował się na przyśpieszoną restrukturyzację przejętej w 1997 roku Polfy Rzeszów. Pierwsze zwolnienia rozpoczną się w czerwcu. Z przedsiębiorstwa musi odejść około 100 pracowników z ponad 710-osobowej załogi.

— Ostateczna liczba zwalnianych osób oraz forma redukcji zatrudnienia zależy od negocjacji ze związkami zawodowymi. Zwolnienia są koniecznym elementem restrukturyzacji, związanym z dostosowywaniem struktur przedsiębiorstwa do potrzeb rynku. Przechodzimy z przedsiębiorstwa produkcyjnego na produkcyjno-dystrybucyjne. O blisko 30 osób zamierzamy wzmocnić dział marketingu — zapewnia Tadeusz Pietrasz, prezes ICN Polfa Rzeszów.

Redukcja zatrudnienia jest konsekwencją kryzysu rosyjskiego. Na rosyjski rynek trafiała blisko połowa lekarstw produkowanych w rzeszowskiej Polfie.

Będą odszkodowania

Koncern ICN zapewnia, że wywiąże się z zobowiązań prywatyzacyjnych i każdy zwalniany pracownik — oprócz odpraw — otrzyma również odszkodowania. Gwarancje socjalne w Polfie wygasną w 2003 roku.

— Docelowe zatrudnienie w spółce powinno wynosić maksymalnie 80 proc. stanu obecnego. Zmieniamy system pracy. Nie może być tak, że część pracowników znajduje się na urlopach przestojowych. Restrukturyzacja jest kosztowna, ale konieczna, ponieważ wykorzystujemy zaledwie 40 proc. możliwości produkcyjnych przedsiębiorstwa — twierdzi prezes Pietrasz.

Nie jest to pierwsza w tym roku redukcja zatrudnienia w branży. Glaxo Wellcome z poznańskiej fabryki zwolniło około 150 pracowników. Redukcja była spowodowana zamknięciem wydziału nici chirurgicznych.

Więcej akcji

Wczoraj ICN rozpoczęło wykupywanie akcji od pracowników. Koncern za jedną akcję jest gotowy zapłacić około 7 USD (32 zł). Obecnie posiada około 90 proc. akcji, jeżeli wszyscy pracownicy zdecydują się na sprzedaż, to zwiększy swoje zaangażowanie do blisko 98 proc. Wykupywanie akcji potrwa około tygodnia.

ICN zamierza zwiększyć swoje zaangażowanie w Polsce. W tym celu planuje zakup polskiego oddziału zagranicznej firmy farmaceutycznej.

— Jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o szczegółach. ICN dywersyfikuje swoje inwestycje i planuje zwiększanie zaangażowania w rynkach stabilnych. Polska pomimo nieprzewidywalności jest jednym z atrakcyjniejszych rynków w Europie — mówi prezes rzeszowskiej Polfy.

Strategiczny eksport

Jednym z głównych celi strategii rozwoju rzeszowskiej Polfy jest odbudowanie eksportu. Zarząd przedsiębiorstwa chce, żeby sprzedaż zagraniczna stanowiła 60 proc. obrotów. Obecnie eksport wynosi 15-20 proc., głównie na Ukrainę, Litwę, Łotwę, Estonię i do Rosji.

— W tym roku zamierzamy wejść z naszymi lekami na rynek australijski i jeden z wiodących rynków Europy Zachodniej — twierdzi Tadeusz Pietrasz.

Rzeszowski zakład w tym roku rozpocznie produkcję 4-5 nowych leków. Jest w trakcie pozyskiwania kilku licencji. Obecnie produkuje około 70 asortymentów leków.

W styczniu ICN Polfa Rzeszów została włączona w struktury organizacyjne ICN w Europie Zachodniej. Koncern należy do wiodących dostawców środków medycznych na świecie. Swoje zakłady posiada m.in. w Rosji, Czechach, Jugosławii, na Węgrzech i w kilku krajach Europy Zachodniej, Ameryki Północnej i Łacińskiej. Jest obecny również w Japonii, Chinach i Australii. Około połowy zysków ICN przypada na kraje Europy Wschodniej.