IDC o rynku internetowym w Europie Wschodniej

Marek Druś
opublikowano: 2001-08-20 13:54

Mimo utrudnień wynikających często z braku porozumienia miedzy operatorami sieci telekomunikacyjnych oraz firmami świadczącymi usługi ISP, rynek internetowy w krajach Europy Wschodniej będzie się dynamicznie rozwijał. Według ostatnich badań firmy analitycznej IDC, liczba podłączeń do Internetu w Czechach, na Węgrzech, w Polsce i Słowenii wzrośnie z 2,2 mln w 2001 roku do 4,5 mln w 2005 r.

Na polski rynek Internetu zasadniczy wpływ miało wczesne uruchomienie bezpłatnego dostępu do sieci przez TP SA. Kłopoty z dostępem do niej spowodowały jednak, że dla niewielkich dostawców Internetu pozostał pewien obszar do zagospodarowania. Szacuje się, że w 2001 roku całkowita liczba podłączeń do sieci sięgnie w Polsce 1,3 mln zł. Konkurencja na rynku usług telekomunikacyjnych, która zaczyna odgrywać coraz większą rolę, może doprowadzić do poprawy jakości usług. Stosunkowo niewykorzystaną dziedziną jest szerokopasmowy dostęp do Internetu, jaki w swojej ofercie mają na razie jedynie TP SA, niektórzy operatorzy telekomunikacyjnych sieci stacjonarnych oraz telewizji kablowych. Jak szacuje IDC, usługi szerokopasmowe oraz polegające na dzierżawieniu linii telekomunikacyjnej do 2005 roku będą miały ok. 25 proc. udział w rynku ISP oraz wygenerują ponad połowę przychodów sektora.

W 2001 roku klienci biznesowi w 90 proc. korzystać będą jeszcze z tradycyjnych linii telefonicznych, jako sposobu łączenia się z Internetem. IDC szacuje, że w ciągu kilku lat ta sytuacja ulegnie zmianie, a w 2005 roku ok. 25 proc. podłączeń w sektorze biznesowym będzie odbywało się z wykorzystaniem linii dzierżawionych lub szerokopasmowych.

Przychody osiągane z usług dostępowych w Czechach, na Węgrzech, w Polsce i Słowenii mogą wzrosnąć, zdaniem IDC, z 830 mln USD w 2001 roku do 1,9 mld w 2005 r. Udział przychodów z połączeń realizowanych z wykorzystaniem normalnych linii telefonicznych będzie zdecydowanie spadał w porównaniu z przychodami z usług dostępowych realizowanych dzięki nowocześniejszym technologiom.

MD