Osoby urodzone w latach 80. i 90. (tzw. pokolenie Y) są rozsądne i zapobiegliwe, jeżeli chodzi o dysponowanie swoimi zarobkami. W porównaniu z pokoleniem swoich rodziców częściej odkładają pieniądze — 53 proc. polskich milenialsów posiada oszczędności. Sukces finansowy nie kojarzy się dla nich z drogimi samochodami czy zagranicznymi wakacjami, ale brakiem długów i kredytów. Liczą się wysokie zarobki — tak wynika z badania przeprowadzonego wśród millenialsów dla Blue Mediów.
— Młodzi Polacy bardzo rozsądnie podchodzą do zagadnień związanych z pieniędzmi. Mają plany i marzenia finansowe, ale potrafią też realnie ocenić swoje możliwości. W porównaniu z starszym pokoleniem Polaków są także bardziej zainteresowani zarządzaniem swoimi finansami — zwraca uwagę Anna Maraś z Blue Mediów, odpowiadająca za serwis finansów osobistych bm.pl. Można tu zauważyć analogie do amerykańskich milenialsów.Aż 86 proc. z nich stara się oszczędzać pieniądze, a niemal dla połowy to właśnie brak długów i kredytów jest wyznacznikiem sukcesu — dowiadujemy się z tegorocznej analizy Facebooka „Millenials and Money”.
Na co zatem oszczędzają igreki? Okazuje się, że 16 proc. młodych Polaków odkłada na własne mieszkanie — potrzeba posiadania własnych czterech ścian to niemal dla połowy badanych wyznacznik stabilności pieniężnej. Dla porównania w starszym pokoleniu ma to znaczenie dla niespełna co trzeciego respondenta. Ale najczęściej milenialsi oszczędzają na zabezpieczenie swojej przyszłości (45 proc.) i na wakacje (23 proc.).