Impel myśli o Wałbrzychu

MAG
opublikowano: 2014-04-23 00:00

Giełdowa spółka może wejść do strefy ekonomicznej — wynika z informacji „PB”. Dostawca usług zaprzecza.

Dwa lata temu Impel chciał otworzyć we Wrocławiu centrum usług HR na 360 osób. Starał się o grant rządowy, dotację unijną i zwolnienia podatkowe w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Resort finansów nie zgodził się na objęcie inwestycji strefą ekonomiczną. Projekt nie wypalił w pierwotnym kształcie, ale... wraca.

Grzegorz Dzik, prezes Impela (Fot: Grzegorz Kawecki,
Grzegorz Dzik, prezes Impela (Fot: Grzegorz Kawecki, "Puls Biznesu")
None
None

— Impel myśli o otwarciu centrum usług w biurowcu w Wałbrzychu, objętym statusem strefy ekonomicznej. Chce zatrudnić 50 osób — twierdzi źródło „PB”. Sama spółka zaprzecza.

— Żadna ze spółek Grupy Impel nie planuje otwarcia centrum usług w Wałbrzychu — ucina Kamila Bawolska-Juszczak z biura komunikacji. Niewykluczone, że plany są na wczesnym etapie i dlatego spółka nie chce o nich mówić. Barbara Kaśnikowska, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, była wczoraj nieuchwytna. W różnych spółkach we Wrocławiu Impel zatrudnia 600 osób w sektorze usług biznesowych. I choć nie dostał pomocy publicznej, projektu usługowego nie wstrzymał.

— Do inwestycji nie doszło, ale spółka Impel Business Solutions realizuje zintegrowaną usługę z obszaru księgowości oraz kadr i płac. Innowacyjność usługi polega na oferowaniu klientom kompletu wysoko przetworzonych usług outsourcingowych w ramach jednej usługi zintegrowanej — mówi Kamila Bawolska-Juszczak.

Impel działa od ponad 20 lat. Oferuje m.in. usługi porządkowo-czystościowe, zarządzanie nieruchomościami, usługi handlingowe i obsługę portów lotniczych, wyposażenie obiektów, ochronę mienia, monitoring, cash handling, usługi kadrowo-płacowe, księgowe, doradztwo podatkowe, wynajem i serwis odzieży, pralnictwo, logistykę dostaw czy katering. Pracuje i współpracuje z 55 tys. osób, obsługuje 4,5 tys. firm, a w 2012 r. miał 1,41 mld zł przychodów.