Nie minęły jeszcze echa wczorajszych negatywnych informacji płynących z KGHM. Kurs traci dziś prawie 6 proc. po tym, jak prezes Krutin ostrzegł, że spółka działa na granicy rentowności (przyczyną jest spadek cen miedzi). Jednocześnie niepokojące są wciąż zapowiedzi jednodniowego strajku generalnego. Jego koszt szacuje się na 20 mln zł.
Ponad 2 proc. traci Hutmen, który wczoraj był liderem wzrostów. Zyskiwał na fali informacji o planowanej współpracy z KGHM przy budowie nowego zakładu. Właściciel Hutmenu, Impexmetal, drożeje o ponad 3 proc., a Boryszew, główny akcjonariusz Impexmetalu, pozostaje stabilny.
Na nieznacznym minusie jest na razie TIM, który przed dzisiejszą sesją opublikował raport kwartalny. Wyniki za III kwartał okazały się słabsze od oczekiwań i, zdaniem Michała Sztablera z DM PKO BP, pokazują nierealność prognoz rocznych firmy. Prezes Krzysztof Folta powiedział „Pulsowi Biznesu”, że na dzisiejszym posiedzeniu rada nadzorcza przeanalizuje te szacunki.
Prawie 4 proc. zyskuje z kolei Petrolinvest, który, jak donosi „Parkiet” planuje kolejną emisję akcji, choć nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie emisji „kazachskiej” (skierowanej do właścicieli przejmowanych spółek kazachskich, a także EBOiR i Blue Oak Capital). Nowa emisja mogłaby mieć wartość 150-250 mln zł i pozwoliłaby firmie zwiększyć wydobycie.
Nieco ponad 1 proc. traci FAM. W ten sposób inwestorzy reagują na informacje „Pulsu Biznesu” o rozpoczętych zwolnieniach grupowych w dwóch spółkach z grupy.
GRA