Indeksy w USA utrzymują się nad kreską

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2001-09-28 20:57

Trwa zwyżka amerykańskich indeksów, które chcą udanie zakończyć dobry tydzień dla giełd. W piątek nastroje zdecydowanie poprawiły opublikowane dzisiaj dane makroekonomiczne, które pozytywnie zaskoczyły większość analityków. Tym razem gracze zlekceważyli niekorzystne informacje dobiegające ze spółek. Zwyżkom przewodzą papiery, które najbardziej ucierpiały w trakcie trwającej od 11 września wyprzedaży.

Wskaźnik nastrojów konsumenckich mierzony przez University of Michigan spadł wprawdzie we wrześniu, ale o mniej niż sądzono. Inwestorzy obawiali się, że spadek będzie dramatyczny, gdyż wskaźnik zmierzono już po atakach terrorystycznych. Nieoczekiwanie wzrósł indeks aktywności produkcyjnej CPMA, podczas gdy obserwatorzy oczekiwali jego spadku we wrześniu. Kolejnym impulsem do zwyżki było ostateczne wyliczenie wzrostu PKB USA w III kwartale na 0,3proc. Wcześniej rząd podawał mniejsze wartości.

Wśród spółek z indeksu Dow Jones najmocniejsze są papiery American Express. Bank zyskuje, chociaż analitycy z ABN Amro obniżyli bankowi prognozy zysków na lata 2001-2002. Nieoczekiwanie zyskują także udziałowcy spółek samochodowych. Wcześniej Daimler Chrysler oznajmił, że tegoroczny cel finansowy jest zagrożony, a General Motors zredukował prognozy sprzedaży samochodów w Ameryce Północnej w 2001r.

Lekko rośnie kurs Microsoftu, który nie zareagował na niekorzystne komentarze analityków z Goldman Sachs i Merrill Lynch. Banki te chcą obniżyć prognozy wyników spółce Billa Gates’s, podobnie jak wcześniej uczynili specjaliści z Prudential Securities i UBS Warburg. W piątek nowy sędzia w postępowaniu antymonopolowym przeciw Microsoft zarządził intensywne rozmowy układowe i zaproponował datę 11 marca 2002 jako termin nałożenia kar na spółkę, jeśli układ nie powiedzie się.

ONO