Ekonomiści ING Barings zredukowali prognozę wzrostu tempa gospodarczego w Polsce do 1,5 proc. w tym roku. Pod koniec października oczekiwali, że sięgnie on 2,2 proc.
Prognoza ING Barings co do PKB w przyszłym roku jest mniej precyzyjna. Spodziewają się, że tempo wzrostu PKB w 2002 roku będzie mniejsze niż 3 proc.
Ekonomiści ING Barings uważają, że dalszy spadek inflacji, po osiągnięciu przez nią rekordowo niskiego poziomu w październiku, jest niemożliwy do utrzymania. Ich zdaniem, zbyt duży wpływ na to miała obniżka cen żywności i paliw, które będą wykazywały w najbliższych miesiącach tendencję do zwyżek.
WIK