W obszernym materiale zaprezentowanym przez agencję Bloomerg Rafał Brzoska przyznał, że wraz ze zmianą gospodarza Białego Domu i zgodnie z zapowiedziami Trumpa, na globalnym rynku szykują się poważne zmiany, które mogą stanowić okazję do poszerzenia biznesów. Wcześniej taką okazję stanowiło wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej (Brzoska popierał BREXIT), co pozwoliło InPostowi na wyjście na szerszy, europejski rynek.
CZYTAJ TAKŻE>>InPost deklaruje 3 mld zł inwestycji w Wielkiej Brytanii
Zmiany w USA zachęciły Brzoskę do spojrzenia poza Stary Kontynent. Polski miliarder stwierdził, że Stany Zjednoczone mają wszystko, czego potrzeba, by jego biznes w przyszłości rozwinął się w tym kraju, mimo że Trump obiecuje chronić amerykańskie miejsca pracy.
Stany Zjednoczone to idealny rynek dla podmiotów takich jak InPost – powiedział Brzoska. Dodał, że USA są jeszcze mocniej w tyle w rozwoju technologii dostaw niż niektóre państwa europejskie, ale ma wysoko rozwinięty handel elektroniczny i stosunkowo wysokie koszty pracy, co sprawia, że automatyzacja dostaw na ostatniej mili jest tak atrakcyjna.
Brzoska przyznał, że InPost powinien być gotowy rozważyć wyjście poza Europę za około cztery lata po skupieniu się na wzmocnieniu swojej obecności w Wielkiej Brytanii.
