Donald Trump znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak na swojej platformie Truth Social napisał: „TO ŚWIETNY CZAS NA ZAKUPY!!! DJT” – zaledwie cztery godziny przed ogłoszeniem 90-dniowego zawieszenia większości ceł odwetowych, z wyjątkiem tych wobec Chin. Decyzja ta spowodowała gwałtowny wzrost notowań giełdowych, co wywołało oskarżenia o manipulację rynkową i insider trading. Również dane giełdowe potwierdzają całą serię podejrzanych operacji, które miały miejsce na minuty przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji Trumpa.
Jeden z demokratycznych senatorów zażądał wyjaśnień od Białego Domu, pytając, czy osoby z administracji wiedziały wcześniej o zmianie polityki celnej i czy skorzystały z tej wiedzy na rynku. Eksperci ostrzegają, że tego typu działania mogą stanowić formę zakamuflowanego handlu poufnymi informacjami.
Administracja Trumpa stara się przedstawić decyzję o czasowym zawieszeniu podwyżki taryf celnych jako część większej strategii negocjacyjnej, jednak wielu obserwatorów, w tym bliskich republikanom uważa, że takie działania mogą mieć poważne konsekwencje dla integralności rynków finansowych i wiarygodności rządu.
—
Dziś i jutro w Warszawie odbędzie się nieformalne posiedzenie Rady UE ds. Gospodarczych i Finansowych (ECOFIN). Współgospodarzami wydarzenia odbywającego się w Muzeum Wojska Polskiego na warszawskiej Cytadeli są Ministerstwo Finansów i Narodowy Bank Polski.
Na zaproszenie prezesa NBP, prof. Adama Glapińskiego, do stolicy przyjadą m.in. Christine Lagarde, prezes Europejskiego Banku Centralnego, ministrowie finansów oraz szefowie banków centralnych państw członkowskich UE.
Podczas spotkania uczestnicy będą dyskutować o konkurencyjności europejskich rynków finansowych i ich roli w pobudzaniu inwestycji, w kontekście inicjatywy Unii Oszczędności i Inwestycji.
Nieformalne posiedzenia ECOFIN odbywają się w kraju sprawującym prezydencję w Radzie UE i stanowią ważne forum wymiany poglądów między ministrami finansów i prezesami banków centralnych. Spotkania te, choć niewiążące formalnie, są istotnym elementem unijnego dialogu gospodarczego.
—
W najbliższą niedzielę, 13 kwietnia, w japońskiej Osace rozpocznie się Wystawa Światowa Expo 2025, która potrwa do 13 października. Polska zaprezentuje się pod hasłem „Dziedzictwo, które napędza przyszłość”, podkreślając znaczenie tradycji jako fundamentu dla nowoczesności i innowacji.
Polski pawilon, zlokalizowany w strefie tematycznej „Ratowanie życia”, ma powierzchnię blisko 1000 m². Jego architektura, inspirowana techniką „Kigumi Koho”, łączy elementy polskiej i japońskiej tradycji budowlanej. Pawilon został pomyślnie odebrany przez organizatorów i jest jednym z 40 narodowych pawilonów na wystawie.
Organizatorzy Expo 2025 przewidują udział 161 państw oraz około 30 milionów odwiedzających.
—
Dziś wieczorem odbędzie się debata telewizyjna między dwoma wiodącymi kandydatami w wyborach prezydenckich, Karolem Nawrockim i Rafałem Trzaskowskim.
—
Świat traci równowagę – geopolitycznie, ekonomicznie, ideowo. Nowy odcinek podcastu PB BILANS to próba uchwycenia kształtu tego, co wyłania się z chaosu. Czy mamy do czynienia z narodzinami nowego ładu? Czy izolacjonizm, fragmentaryzacja i konflikty to tylko symptomy głębszej przemiany? I co z tym wszystkim ma wspólnego Donald Trump? Premiera nowego odcinka PB BILANS już w południe.
A teraz przenieśmy się na rynki finansowe.
—
W czwartek główne indeksy giełdowe w USA mocno zanurkowały, oddając znaczną część środowych zysków wywołanych zapowiedzią Donalda Trumpa o czasowym zawieszeniu ceł. Dow Jones spadł o 2,5% (ponad 1000 punktów), S&P 500 o 3,5%, a Nasdaq aż o 4,3%. Dzień wcześniej indeksy notowały rekordowe odbicia – Nasdaq zyskał ponad 12%.
Zmienność wywołały niejasności wokół nowej polityki handlowej Trumpa. Choć część ceł zawieszono na 90 dni, wciąż obowiązuje stawka bazowa 10%, a Chiny objęto drakońskimi 145% cłami.
Najmocniej traciły spółki technologiczne i producenci chipów, m.in. Tesla, Nvidia i Meta. Spadały też linie lotnicze i spółki naftowe. Zyskały jedynie akcje powiązane ze złotem – jego cena zbliżyła się do rekordowego poziomu. Inwestorzy pozostają w trybie wyczekiwania – pytanie, co dalej z taryfami, pozostaje bez odpowiedzi.
Dziś na amerykańskiej giełdzie raportować będą banki Wells Fargo, JPMorgan, BNY Mellon oraz Morgan Stanley rozpoczynając tym samym sezon wynikowy za pierwszy kwartał.
Wracając do Europy, o godzinie 8:00 Niemcy opublikują finalne dane o marcowej inflacji CPI, a godzinę później podobne statystyki zaprezentują Hiszpania. W obu krajach oficjalna inflacja CPI w marcu przekroczyła dopuszczalne przez EBC 2%.
O 14:00 poznamy lutowy bilans płatniczy Polski, a pół godziny później z USA nadejdą dane o marcowej inflacji PPI, czyli cenach producentów. O 16:00 opublikowany zostanie wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który mierzy nastroje amerykańskich konsumentów. W poprzednich miesiącach wskaźnik ten odnotował szokujące załamanie, a także wzrost oczekiwań inflacyjnych wśród Amerykanów.
Na warszawskiej giełdzie roczne raporty finansowe za 2024 rok opublikują Budimex oraz Amica.
A o czym piszemy dziś w Pulsie Biznesu?
—
Podczas debaty liderów bankowości przy okazji Złotego Bankiera, prezesi największych banków zgodnie przyznali: sektor bankowy musi lepiej tłumaczyć swoją rolę w gospodarce. Padły gorzkie słowa o niskiej wiedzy ekonomicznej, emocjonalnej narracji polityków i błędach samych banków, które nie potrafią jasno komunikować, dlaczego ich zyski nie są równoznaczne z chciwością.
Banki przypominają, że działają na rzecz całej gospodarki – to one stworzyły infrastrukturę płatniczą, dystrybuowały tarcze antykryzysowe, realizują programy społeczne, płacą miliardowe podatki i zatrudniają 150 tys. osób. Zarzuty o wysokie koszty kredytów czy brak chęci ich udzielania określono jako niezrozumienie mechanizmów rynkowych i ryzyka.
Branża przyznaje jednak, że zbyt długo milczała i musi wyjść z własnej „bańki” — mówić prostym językiem, czym są kapitały, zyski i kto na nich korzysta. Jak zauważył Piotr Mazur z PKO BP, te miliardy nie zostają w bankach, ale wracają do państwa i przyszłych emerytów.
Turcja to dynamiczna gospodarka — 17. na świecie — i rosnący partner handlowy Polski. W 2023 roku eksport nad Bosfor sięgnął 4,7 miliarda euro, głównie w maszynach i urządzeniach. Import? Jeszcze większy — 7,4 miliarda. Jak wejść na ten rynek pisze Justyna Klupa.
Choć Turcja ma unię celną z UE i korzystne położenie, ekspansja wymaga przygotowania. Eksperci ostrzegają przed błędami: niedostosowaną ofertą, brakiem znajomości prawa czy językowymi trudnościami.
Dochodzi inflacja — ponad 38% — i biurokracja, która może zniechęcać. Sukces zależy od relacji, zaufania i cierpliwości — negocjacje bywają długie, a turecka kultura biznesu różni się od polskiej.
Ale dla wytrwałych — to brama na Bliski Wschód.
—
Zapraszam również na rozmowę o nowym graczu na inwestycyjnej mapie Polski – Formative. To inicjatywa Pawła Dobosza, twórcy Internet Union, który po sprzedaży swojej spółki za ponad 80 milionów złotych postanowił zainwestować w młode firmy. Ale nie sam – razem z grupą zaprzyjaźnionych przedsiębiorców i pod szyldem, który ma być czymś więcej niż tylko funduszem. O tym, co kryje się za tą nazwą porozmawiam z autorką tekstu, Magdaleną Głowacką. Zaprosimy też Państwa na największą środkowoeuropejską imprezę dla młodych, innowacyjnych firm.