Inwestorzy spodziewają się następnych wezwań

Adamski Artur A.
opublikowano: 1999-02-18 00:00

Inwestorzy spodziewają się następnych wezwań

Wczorajsza sesja przyniosła niewielki spadek przy prawie nie zmienionych obrotach. Jest to kolejna minimalna zmiana indeksów i cen akcji w ostatnim czasie. Można sądzić, iż inwestorzy są niepewni co do dalszego rozwoju koniunktury giełdowej. A tę ciągle determinuje zachowanie giełdy nowojorskiej. W USA powolnej przecenie ulegają firmy informatyczne, notowane głównie na NASDAQ (odpowiednik polskiego CeTO).

NA RODZIMYM rynku coraz ciekawiej wyglądają Narodowe Fundusze Inwestycyjne. Po przedwczorajszym szaleństwie zakupów z redukcjami kupna, w środę nastąpiła realizacjia zysków. Wydaje się jednak, że czas zarobków na NIF-ach jeszcze się nie skończył, gdyż walka o przejmowanie nad nimi kontroli dopiero się rozpocznie. Na takich ruchach można dobrze zarobić, szczególnie, że ewentualne połączenie zawsze zwiększa wartość księgową. Potwierdzeniem zainteresowania były wczorajsze transakcje pakietowe, podczas których właściciela zmieniały wyłącznie akcje NFI.

WCZORAJ jeden z poważniejszych spadków dotknął papiery Sokołowa. Inwestorów to nie zdziwiło: w ciągu lutego na akcjach tych można było zarobić prawie 50 proc. Przy takich poważnych zyskach zawsze należy się spodziewać rychłej realizacji zysków, szczególnie, że wzrost odbywał się prawie bez przerwy.

MOŻE dziwić, skąd nagle takie zainteresowanie tą spółką. Baczny obserwator rynku może dostrzec, iż z mięsnych firm „samotnym białym żaglem” pozostaje właściwie Sokołów. Wprawdzie poważnym inwestorem jest w nim BIG Bank Gdański, posiadający prawie 30 proc. akcji, to jest to jednak tylko inwestor portfelowy.

ZDANIEM niektórych analityków branży mięsnej, sokołowska firma może w najbliższym czasie stać się celem przejęcia przez inwestora strategicznego. Wiadomo również, że jeśli nadarzy się okazja, BIG BG sprzeda swoje papiery, biorąc tzw. premię za pakiet kontrolny. Właśnie ta możliwość i wszelkie spekulacje rozgrzewają umysły inwestorów mocno windujących kurs akcji w górę.

POSZUKIWANIE spółek do przejęcia jest ostatnio właściwie jednym z podstawowych działań inwestorów. Nie jest to jednak poważny impuls do wykształcenia długoterminowego trendu. Takim może natomiast okazać się przedwczorajszy start Powszechnych Towarzystw Emerytalnych, które część pozyskanych pieniędzy będą lokowały na giełdzie.

Artur A. Adamski