Od lat to inwestorzy zagraniczni rozdają karty na warszawskiej giełdzie, ale jeszcze nigdy ich udział w obrotach nie był tak duży. Do 2014 r. r. nie przekraczał nawet 50 proc., ale później, po reformie OFE, krajowi inwestorzy instytucjonalni stali się relatywnie mniej aktywni. Wybuch pandemii i skok zainteresowania giełdą w 2020 r. podbił udział inwestorów indywidualnych do nawet 25 proc. (było to więcej niż wynosił wówczas udział instytucji), ale kiedy łatwe zyski się skończyły, udział drobnych spadł w pobliże wieloletniej średniej. W II półroczu 2023 wyniósł 15 proc., a w całym 2023 r. 16 proc. Udział krajowych instytucji sięgnął 19 proc.
