W celu zrekompensowania przekroczenia limitu OPEC w zeszłym roku, Irak chce w styczniu i lutym dostarczać na rynek mniejsze ilości ropy.
fot. REUTERS/Amit Dave/Forum
W celu zrekompensowania przekroczenia limitu OPEC w zeszłym roku, Irak chce w styczniu i lutym dostarczać na rynek mniejsze ilości ropy.
Źródła agencji Bloomberg podają, że dzienna produkcja surowca ma wynieść w tym i przyszłym miesiącu około 3,6 mln baryłek, Byłby to najniższy poziom wydobycia od początku 2015 r. W grudniu 2020 r. produkcja sięgała 3,85 mln baryłek dziennie.
Irak jest drugim pod względem wielkości po Arabii Saudyjskiej producentem ropy w kartelu OPEC.
Kraj planuje eksportować średnio 1,1 mln bpd swojej nowej ropy Basrah Medium. Pierwszy ładunek został wysłany w tym miesiącu. Transport odbywa się przez kluczową Cieśninę Ormuz do kontrolowania której rości sobie prawo Iran, który już kilkukrotnie od 2019 r. ostrzeliwał przepływające tankowce i groził blokadą przesmyku.
Według danych opracowanych przez Bloomberg, eksport spadł do nieco ponad 3 milionów baryłek dziennie w pierwszych 15 dniach stycznia.