W Inowrocławiu znów ruszy produkcja wyrobów ze szkła. Irańska firma R&S International Business Development Company zamierza reaktywować hutę Irena, która kilka lat temu była głównym pracodawcą w mieście. Irańczycy przygotowują się do uruchomienia produkcji szkła sodowego. W zakładzie pracę znajdzie 100 osób — informuje serwis kujawsko-pomorska strefa biznesu.

Powiatowy Urząd Pracy (PUP) przygotowuje dla nich dwie giełdy pracy. Najbliższa odbędzie się w piątek — 29 sierpnia 2014 r., druga — 1 września. Przedstawiciele PUP liczą, że zgłoszą się głównie byli pracownicy huty, którzy w ogromnej większości pozostają bez pracy. Inwestorowi chce udzielić pomocy inowrocławski ratusz.
— Jesteśmy gotowi udzielić wsparcia zgodnie z określonymi przez Komisję Europejską zasadami pomocy publicznej. Trwają rozmowy naszych urzędników z przedstawicielami irańskiego inwestora. Będzie mógł zdecydować, czy skorzysta z ulg w podatku od nieruchomości czy na przykład dofinansowania, z urzędu pracy — mówi Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia.
Jest tylko jeden problem. Inwestor formalnie nie jest jeszcze właścicielem huty. Zgodnie z umową z syndykiem, reguluje płatność za jej majątek w ratach (w sumie 10 mln zł), a zapłata ostatniej przypada na początku przyszłego roku. Wniosek o ulgi podatkowe trzeba złożyć do końca stycznia. Aby zdążyć, inwestor musi przyśpieszyć płatność i podpisać akt notarialny. Ryszard Brejza podkreśla, że choć Irańczycy nie są formalnymi właścicielami majątku, już inwestują w hutę.
— Na bieżąco wywiązują się z płatności wobec pracujących dla nich lokalnych firm, co świadczy o wiarygodności tego inwestora — podkreśla prezydent. Według przedstawicieli ratusza, kolejnym etapem reaktywacji huty ma być wznowienie produkcji kryształów i zwiększenie zatrudnienia o kolejne 200 osób. Spółkę z Inowrocławia zamknięto po tym, jak na przełomie 2011-12 kontrahent z Iranu, a obecny inwestor, zerwał umowę, uzasadniając to „wrogą postawą Unii Europejskiej”, która rozważała wprowadzenie embarga na zakup irańskiej ropy. Do tego kraju trafiało 80 proc. kryształów z Ireny.