Kłopoty CAD/CAM/GIS i Komputer-Expo
ŻYWE PRZYKŁADY: W tym roku wystawcy skoncentrowali się na pokazywaniu konkretnych wdrożeń, a nie produktów „z półki”. Nie jest to łatwe zadanie, ale sądzę, iż znacznie ciekawsze z punktu widzenia zwiedzających targi — stwierdza Kama Milewska, zastępca sekretarza generalnego Zarządu Targów Warszawskich, firmy Biuro Reklamy. fot. M. Wegner
Targi CAD/CAM/GIS mogą zostać połączone z Komputer- -Expo. Powodem takiego kroku jest zmniejszające się znaczeniu obu warszawskich imprez. Na pierwszych z nich pojawiło się tylko 80 wystawców. Nadzieją organizatorów stały się Systemy Informacji Przestrzennej.
W Polsce od kilku lat teleinformatyczne imprezy targowe przeżywają poważny kryzys. Z roku na rok systematycznie spada liczba wystawców i zwiedzających. Co gorsza, większość wystaw, podających się za międzynarodowe, traci prestiż, coraz bardziej się regionalizując. Niektóre imprezy z trudem kwalifikuje się nawet do rangi ogólnopolskich. Kryzys dotknął nie tylko targi o przekrojowej tematyce komputerowej, takie jak katowicki Softarg, poznański Infosystem czy warszawski Komputer--Expo, lecz również imprezy bardziej specjalizowane.
Nieśmiałe deklaracje
Wśród nich znajdują się VII Międzynarodowe Targi Zastosowań Informatyki w Gospodarce i CAD/CAM/GIS 99, które odbywały się w dniach 8-10 czerwca w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Organizatorom imprezy udało się zgromadzić zaledwie 80 wystawców. Z nieśmiałych deklaracji organizatorów imprezy wynika, że w przyszłym roku znikną samodzielne targi CAD/CAM/GIS, które połączą się z Komputer-Expo.
Trudno przewidzieć, co wyniknie z tych deklaracji, bo mimo ogólnego kryzysu polskich targów komputerowych liczba imprez do tej pory rośnie, a nie maleje. Zarząd targów katowickich ani myśli o zlikwidowaniu Softargu, natomiast jeszcze nie tak dawno Zarząd Targów Warszawskich podpisał porozumienie ze swoim krakowskim odpowiednikiem o organizacji w tym mieście klona Komputer-Expo.
— Nie da się ukryć, że targi w Polsce tracą na znaczeniu. Również nasza firma odczuwa ten proces. Tegoroczna impreza jest mniejsza od poprzednich. Jednak nie poddajemy się łatwo i ciągle staramy się poprawiać jakość imprez. Nowością tegorocznych targów CAD/CAM jest ich rozszerzenie o dziedzinę Systemów Informacji Przestrzennej (GIS). Doszliśmy również do wniosku, że nie powinniśmy się ograniczać jedynie do zastosowań informatyki w przemyśle, jak to było poprzednio, dlatego konwencję imprezy rozszerzyliśmy na całą gospodarkę — mówi Kama Milewska, zastępca sekretarza generalnego Zarządu Targów Warszawskich, firmy Biuro Reklamy.
Na razie margines
O ile rynek inżynierskich systemów wspomagania projektowania (CAD) oraz wspomagania wytwarzania (CAM) rozwija się dość stabilnie, o tyle spore nadzieje na dynamizm rodzi rynek Systemów Informacji Przestrzennej. Wygoda pracy i przejrzystość takich systemów powinny znaleźć w najbliższej przyszłości szerokie zastosowanie zarówno w administracji państwowej oraz samorządowej, jak i w sferze komercyjnej. Obecnie systemy takie nie odgrywają większej roli, stanowiąc raczej margines rynku IT, lecz specjaliści przewidują, że w niedalekiej przyszłości można spodziewać się boomu na tego typu rozwiązania. Odwiedziny targów CAD/CAM/GIS nie napawają, niestety, optymizmem. Szczególnie jednostki samorządowe, które powinny interesować się rozwijaniem systemów przestrzennych, wykazywały małą aktywność. Z kolei wykorzystanie GIS przez przedsiębiorstwa utrudnione jest przez brak dobrych map numerycznych. Jak deklarują przedstawiciele Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii, niebawem ta niekorzystna sytuacja ulegnie zmianie, a lepszej jakości mapy będą udostępniane komercyjnie.