J.W. CONSTRUCTION JUŻ PLANUJE GIEŁDĘ
Spółka zmienia status prawny, by w 2001 roku zadebiutować na GPW
Stołeczna firma developerska J.W. Construction planuje w 2001 r. debiut na GPW. Wcześniej jednak musi przekształcić się w spółkę akcyjną, a dopiero potem zabierze się za organizację publicznej emisji akcji.
Jeszcze w tym roku J.W. Construction, jeden z największych warszawskich developerów, przekształci się w spółkę akcyjną. Następnie, już w przyszłym roku firma zamierza rozpocząć przygotowania do debiutu na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Giełdowe plany
— Na GPW chcemy zadebiutować pod koniec przyszłego roku. Nie ustaliliśmy jeszcze, na jaki parkiet trafimy. Przeprowadzimy publiczną emisję akcji, ale najpierw musimy przekształcić się w spółkę akcyjną — mówi Józef Wojciechowski, prezes zarządu J.W. Construction i zarazem właściciel firmy.
Józef Wojciechowski nie chce ujawnić wielkości planowanej emisji. Jego zdaniem, dokapitalizowanie nie jest głównym celem J. W. Construction. Liczy, że obecność firmy na giełdzie „poprawi jej pozycję w branży i będzie dobrym elementem marketingowym”.
Konsolidacja w grupie
Spółka posiada w swoim portfelu kilkanaście firm, w których głównym udziałowcem jest właśnie jej prezes, czyli Józef Wojciechowski. Jeszcze w tym roku większość z nich formalnie zostanie włączona do J.W. Construction. W skład grupy wejdą m.in.: Towarzystwo Budownictwa Mieszkaniowego, Promar (producent konglomeratów marmurowych), J.W. System (producent szalunków), Dwemet (dostawca kruszywa) oraz Dewter (zajmujący się produkcją tartaczną). Nie jest też wykluczone, że struktury J.W. Construction zasili w późniejszym czasie Towarzystwo Budownictwa Systemowego Batory. Do nowej struktury nie wejdą natomiast firmy: Hotele 500 czy WW Projekt.
— Formalne połączenie doprowadzi do wzmocnienia firmy. Przyszłoroczna emisja akcji spowoduje rozdrobnienie naszego akcjonariatu. Chcę jednak podkreślić, że zachowam kontrolę nad firmą i większościowy pakiet akcji w przekształconej firmie — twierdzi Józef Wojciechowski.
Chcą połowy rynku
Firma J. W. Construction powstała w 1993 roku. Do 1999 r. przedsiębiorstwu udało się wybudować około 5 tys. mieszkań. O spółce głośno było po wybudowaniu przez nią 100 domów jednorodzinnych we Wrocławiu, przeznaczonych dla powodzian. Jak twierdzi prezes Wojciechowski, bardzo krótki czas realizacji tego kontraktu musiał negatywnie odbić się na jakości tych obiektów. W tym roku firma J.W. Construction chce sprzedać około 3 tys. mieszkań i oddać do użytku 2,5 tys. lokali. Zdaniem kierownictwa firmy, w roku ubiegłym miała ona 40 proc. udział w warszawskim rynku developerskim. W tym roku powinien się on zwiększyć do około 50 proc.
— Budownictwo developerskie, tak jak budowa dróg, ma w tym kraju największy potencjał rozwoju, podobny do tego jaki ma branża IT. Pomysł wejścia spółki na giełdę pozwoli jeszcze umocnić pozycję tego developera — mówi Robert Chojnacki, analityk BM BGŻ.